Minister zdrowia Zbigniew Religa poinformował, że resort rozważa skierowanie do sądu pozwu przeciwko tygodnikowi "Wprost", który napisał, że w sprawę korupcji w służbie zdrowia, wykrytej w szpitalu w Radomiu, mogą być zamieszani wysocy rangą urzędnicy MZ.
"Polska nie jest wyjątkiem. Korupcja może zdarzyć się, ale dotyczy to konkretnych osób, które popełniły przestępstwo" - powiedział Religa. "Nieuprawnione jest natomiast przekazywanie tej informacji w taki sposób, że wszyscy w opiece zdrowotnej, w tym wysokiej rangi urzędnicy, działają w ten sposób" - dodał.
Podkreślił, że prokuratura nie informowała ministerstwa o prowadzonym śledztwie (wszczętym we wrześniu 2006 r. po sygnałach o korupcji w radomskim szpitalu - PAP), bo nie dotyczyło ono bezpośrednio resortu.
Także wiceminister zdrowia Bolesław Piecha zapewnił, że nieprawdziwe są informacje o tym, iż w sprawę tę zamieszani są urzędnicy resortu.(PAP)
pru/ ktt/ bno/ gma/