# dochodzi stanowisko wydawcy "Faktu" #
28.09. Warszawa (PAP) - Rada Etyki Mediów uważa, że zachowanie dziennikarza "Faktu", który wedle jej informacji podszywał się pod członka rodziny ofiary wypadku autokaru pod Berlinem narusza zasady szacunku i tolerancji. Wydawca "Faktu" zaprzecza, by taka sytuacja miała miejsce.
Rada Etyki Mediów, powołując się na burmistrza Złocieńca, Waldemara Włodarczyka wyraziła "oburzenie" "nieetycznym postępowaniem reportera +Faktu+ red. Kamila Pawełoszka". Redaktor "Faktu" miał, według REM, podawać się za członka rodziny ofiary wypadku polskiego autokaru pod Berlinem i na tej podstawie dostać się do autokaru jadącego ze Złocieńca do Berlina.
"Usiłował robić tam zdjęcia, a także wypytywał pogrążone w bólu i niepewności osoby" - pisze REM w przesłanym PAP stanowisku.
"Szukanie sensacji w takich okolicznościach, zadawanie cierpienia ludziom dotkniętym osobistą tragedią, nie było uzasadnione żadną nadrzędną racją i nie może być usprawiedliwione" - oceniła Rada.
REM podkreśliła, że zachowanie takie narusza zapisane w Karcie Etycznej Mediów zasady szacunku i tolerancji oraz kierowania się dobrem odbiorcy, a przede wszystkim świadczy o braku podstawowej wrażliwości moralnej i kultury, jakie powinny cechować dziennikarzy.
Opisanym w stanowisku REM wydarzeniom zaprzecza wydawca "Faktu", spółka Axel Springer Polska.
"Informacja ta jest całkowicie nieprawdziwa. Dziennikarz Faktu, Kamil Pawełoszek, w rozmowach z rodzinami ofiar nigdy nie ukrywał swojej tożsamości. Przedstawiał się jako dziennikarz i jasno informował, w której redakcji pracuje" - oświadczyła rzeczniczka ASP Anna Gancarz-Luboń.
Według niej, dziennikarz "Faktu" wraz z reporterami innych mediów został zaproszony do autokaru jadącego do Berlina przez organizatorów wyjazdu. "Ostatecznie jednak jechał tuż za autokarem osobnym busem, który dziennikarzom zapewnili organizatorzy. Oczekujemy przeprosin i sprostowania nieprawdziwych informacji godzących w dobre imię dziennikarza +Faktu+" - oświadczyła rzeczniczka spółki.
W niedzielę w wypadku polskiego autokaru na obwodnicy Berlina zginęło 13 osób, a 29 zostało rannych.(PAP)
js/ pz/ jbr/