Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Resort kultury: 3,5 mln zł na ochronę dziedzictwa kulturowego za granicą

0
Podziel się:

W 2012 r. ochrona polskiego dziedzictwa kulturowego za granicą będzie
kosztować 3,5 mln zł - podał resort kultury. Obejmie ona m.in. remont w klasztorze oo. karmelitów
bosych w Berdyczowie na Ukrainie, w którym ma powstać Muzeum Josepha Conrada-Korzeniowskiego.

W 2012 r. ochrona polskiego dziedzictwa kulturowego za granicą będzie kosztować 3,5 mln zł - podał resort kultury. Obejmie ona m.in. remont w klasztorze oo. karmelitów bosych w Berdyczowie na Ukrainie, w którym ma powstać Muzeum Josepha Conrada-Korzeniowskiego.

W Sejmie w czwartek odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą, na którym resort kultury przedstawił informację o realizacji "Rządowego Programu Współpracy z Polonią i Polakami za Granicą" oraz o ochronie polskiego dziedzictwa kulturowego na terytorium Ukrainy.

Konserwacja dóbr kultury, upamiętnienie wybitnych osób lub wydarzeń historycznych związanych z polskim dziedzictwem kulturalnym, promowanie badań naukowych i upowszechnianie wiedzy na ich temat przez publikacje i wystawy to główne zadania, które koordynuje Departament Dziedzictwa Kulturowego przy resorcie kultury - poinformował posłów jego dyrektor Jacek Miler. W tym zakresie departament współpracuje m.in. z Biblioteką Narodową i Naczelną Dyrekcją Archiwów Państwowych, której zadaniem jest m.in. opieka nad polskimi archiwaliami przechowywanymi poza granicami kraju.

W 2011 r. budżet programu ministerstwa kultury "Dziedzictwo kulturowe" dotyczący ochrony dziedzictwa kulturowego za granicą wyniósł 3,27 mln zł. W tym roku wydatki na ten cel zaplanowano w wysokości ok. 3,5 mln zł - podał resort kultury w informacji przedstawionej posłom.

W ostatnich latach resort finansował prace konserwatorskie zabytkowych obiektów na Wschodzie, m.in. na Ukrainie we Lwowie, gdzie konserwatorzy zajęli się katedrą łacińską, katedrą ormiańską, kościołem franciszkańskim, pałacem arcybiskupów łacińskich, a także zabytkami Cmentarza Łyczakowskiego. Prace podjęto również na Białorusi, Litwie, Łotwie, w Rosji, Gruzji i Mołdawii.

W ocenie resortu, szczególnych prac wymagała bazylika archikatedralna Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny we Lwowie (potocznie nazywana katedrą łacińską), która ma wyjątkowe znaczenie dla kultury polskiej. Resort informuje, że w ostatnich czterech latach poddano kompleksowej konserwacji m.in. wielokondygnacyjny ołtarz główny i ołtarze w kaplicach bocznych, obrazy "Gościnność Abrahama" i "Św. Trójca", a także okna witrażowe w prezbiterium.

Wśród obiektów przeznaczonych do konserwacji w 2012 r. na Ukrainie ministerstwo wymienia: kaplicę św. Dominika w kościele podominikańskim w Kamieńcu Podolskim, zabytkowy budynek w klasztorze oo. karmelitów bosych w Berdyczowie (w budynku ma powstać Muzeum Josepha Conrada-Korzeniowskiego; pisarz urodził się w Berdyczowie w 1857 r.), a także inne zabytki Lwowa (m.in. dalsze prace restauratorskie na Cmentarzu Łyczakowskim). Z kolei na Białorusi prace obejmą kościół farny p.w. Przemienienia Pańskiego w Nowogródku, w Rosji w Petersburgu rękopisy z Biblioteki Załuskich, na Litwie w Zatroczu pałac Tyszkiewiczów i w Wilnie cmentarz na Rossie.

Poza zabytkami znajdującymi się za wschodnią granicą konserwatorzy zajmą się także tymi, które są w Szwajcarii, Stanach Zjednoczonych, Włoszech, Niemczech i Francji.

Resort funduje także stypendia, które mają "budować związki z polskością". W ramach programu "Gaude Polonia" pieniądze otrzymują m.in. plastycy, literaci, tłumacze z języka polskiego, muzycy i filmowcy. Półroczne stypendium umożliwia im poznanie współczesnej kultury polskiej oraz doskonalenie warsztatu twórczego pod opieką uznanych twórców.

"Co roku przyznajemy stypendia około 40 osobom i przeciętnie jeden stypendysta dostaje ok. 30 tys. zł. W tym roku fundusz na +Gaude Polonia+ wynosi 1,95 mln zł" - poinformowała podczas posiedzenia komisji wiceminister kultury Małgorzata Omilanowska. Dodała, że najwięcej stypendiów przypada dla mieszkańców Białorusi i Ukrainy. "W zależności od roku to jest mniej więcej od 80 do 90 proc." - podała wiceminister. (PAP)

nno/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)