Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rodzina Olewników zapoznaje się z wynikami badań ekshumowanych szczątków

0
Podziel się:

Rodzina Krzysztofa Olewnika zjawiła się we wtorek w południe w Prokuraturze
Apelacyjnej w Gdańsku, by zapoznać się z wynikami badań, dotyczących m.in. tożsamości szczątków
Krzysztofa Olewnika.

Rodzina Krzysztofa Olewnika zjawiła się we wtorek w południe w Prokuraturze Apelacyjnej w Gdańsku, by zapoznać się z wynikami badań, dotyczących m.in. tożsamości szczątków Krzysztofa Olewnika.

W prokuraturze stawili się ojciec Krzysztofa - Włodzimierz Olewnik, siostra - Danuta Olewnik-Cieplińska oraz pełnomocnik rodziny mecenas Ireneusz Wilk.

"Do tej pory było tak, że cały czas mieliśmy nadzieję; jakaś tam nadzieja była (że ciało pochowane w Płocku nie jest ciałem Krzysztofa - PAP)" - powiedziała dziennikarzom Danuta Olewnik przed wejściem do prokuratury, dodając, że w czasie całej drogi z Płocka rodzinie towarzyszyły ogromne emocje. "Jaki by nie był wynik badania, musimy to przyjąć" - mówiła.

Jak poinformowała w prokuraturze oprócz śledczych na rodzinę czeka także prof. Ryszard Pawłowski, szef Zakładu Medycyny Sądowej, który przeprowadzał badania.

Badania zwłok Krzysztofa Olewnika, w tym genetyczne, przeprowadzono w Zakładzie Medycyny Sądowej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego po ekshumacji, która miała miejsce na cmentarzu w Płocku pod koniec stycznia. Badania te miały posłużyć m.in. do ponownego, ostatecznego ustalenia, czy jest to ciało Krzysztofa Olewnika.

Ekshumacja szczątków została przeprowadzona za zgodą prokuratury na wniosek samej rodziny zabitego, która zdecydowała się na ten krok po zapoznaniu się z dowodami zgromadzonymi przez gdańską Prokuraturę Apelacyjną.

Jak podkreślał w styczniu szef gdańskiej prokuratury Zbigniew Niemczyk uwzględnienie wniosku o ekshumację nie oznaczało jednoznacznego zakwestionowania tożsamości zwłok Krzysztofa Olewnika. Dodał, że "z uwagi na ujawnione nieprawidłowości w procedurze identyfikacji zwłok, należy przeprowadzić ekshumację oraz ponowić badania genetyczne".

Krzysztofa Olewnika porwano w październiku 2001 r. W lipcu 2003 r. okup w wysokości 300 tys. euro przekazano porywaczom, którzy jednak nie uwolnili uprowadzonego. Miesiąc po odebraniu okupu przez porywaczy Krzysztof Olewnik został zamordowany. Ciało ofiary znaleziono w październiku 2006 r., zakopane przez sprawców zabójstwa w lesie w miejscowości Różan (Mazowieckie). Miejsce ukrycia zwłok Krzysztofa Olewnika wskazał Sławomir Kościuk, który pomagał Robertowi Pazikowi w uduszeniu ofiary.

W 2007 roku olsztyńska Prokuratura Okręgowa wszczęła śledztwo, w którym ustalane są nieznane okoliczności porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika oraz badane nieprawidłowości przy dotychczasowych postępowaniach w tej sprawie. W maju 2008 r. sprawa została przeniesiona do Gdańska, gdzie zajmuje się nią Prokuratura Apelacyjna. (PAP)

aks/ malk/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)