Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Roj Miedwiediew: historia Rosji i Polski jednym z najważniejszych rozdziałów historii Europy

0
Podziel się:

Historia stosunków między Rosją i Polską to
jedna z najważniejszych, najbardziej dramatycznych i
najciekawszych części historii Europy - ocenił w rozmowie z PAP
znany rosyjski historyk Roj Miedwiediew.

Historia stosunków między Rosją i Polską to jedna z najważniejszych, najbardziej dramatycznych i najciekawszych części historii Europy - ocenił w rozmowie z PAP znany rosyjski historyk Roj Miedwiediew.

Naukowiec zauważył zarazem, że "żadnej komisji nie wystarczy sił, aby tę historię napisać". "Historia Rosji i Polski, historia stosunków rosyjsko-polskich jest tak złożona, tak bogata w wydarzenia, że zbadanie tego wszystkiego jest prawie niemożliwe" - oświadczył.

Miedwiediew, autor publikacji poświęconych Józefowi Stalinowi, wyjaśnił, że sześć lat temu rozpoczął pracę nad książką "Stalin i Polska". Jednak po dwóch latach musiał ją przerwać, gdyż uznał, iż napisanie tego dzieła przekracza jego możliwości.

"Przez dwa lata pracowałem nad tą książką. W pewnym momencie przerwałem pracę. Książka leży w moim biurku w brudnopisie. Po prostu nie potrafię ocenić wielu problemów" - wyznał. "Są to tak skomplikowane, poplątane i trudne do oceny dzieje, że przekracza to moje siły" - dodał Miedwiediew.

Jak powiedział, historia związków Stalina z Polską "zaczyna się od pierwszej podróży Stalina za granicę - w 1913 roku do Krakowa. Polska była pierwszym europejskim krajem, który zobaczył Stalin. Później był jego konflikt z Komunistyczną Partią Polski, a następnie - lata 20." - przypomniał.

Historyk podkreślił, że "Stalin miał uprzedzenia wobec Polski". Zaznaczył, że "miał (do niej) szczególny stosunek, podobnie, jak cały establishment radziecki".

"Stosunek ten ukształtował się prawdopodobnie w czasie wojny domowej. Stalin dowodził frontem. Był spór z Michaiłem Tuchaczewskim o to, kto miał wtedy rację. Dlaczego Polska stała się niepodległa, podczas gdy - zdaniem Stalina - można było sprawić, że stałaby się jedną z republik ZSRR. Winą za to obarczał Tuchaczewskiego" - wskazał Miedwiediew.

"Jest to wszystko nieprawdopodobnie interesujące, jednak żadnej komisji nie starczy sił, by tę historię napisać. Chętnie oddałbym przygotowane materiały jakiemuś obiektywnemu historykowi, który mnie przeżyje i być może o tym napisze" - powiedział.

83-letni historyk skrytykował też decyzję prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa o powołaniu specjalnej komisji, która zajmie się przeciwdziałaniem próbom fałszowania historii na szkodę Rosji.

"Komisja ta została utworzona w sposób biurokratyczny. Z punktu widzenia składu komisja ta dla mnie jako historyka nie ma autorytetu. Są w niej wysocy urzędnicy państwowi, nie ma natomiast historyków, zwłaszcza historyków II wojny światowej" - zaznaczył Miedwiediew.

"Dla nas, historyków, nie funkcje są ważne, lecz autorytet, fakty i uczciwe badania. I to w historii zostaje, a wszelkie doraźne komisje i komitety nie mają znaczenia" - dodał.

W czwartek w Krakowie zbiera się ponownie polsko-rosyjska Komisja ds. Trudnych. Strukturze tej, nazywanej też Grupą ds. trudnych, współprzewodniczą były minister spraw zagranicznych RP, profesor Adam D. Rotfeld i rektor Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych (MGIMO), profesor Anatolij Torkunow.

Jej poprzednie posiedzenie odbyło się w październiku w Moskwie. Zakończyło się wystosowaniem apelu do przywódców Polski i Rosji o wyjaśnienie wszystkich okoliczności zbrodni katyńskiej, tak by więcej nie było potrzeby poruszania tej sprawy w stosunkach między obu państwami.

Komisja zatwierdziła też wówczas koncepcję wspólnej publikacji, poświęconej trudnym problemom polsko-rosyjskich stosunków. Obejmie ona okres od odrodzenia państwa polskiego w 1918 roku po czasy współczesne. Komisja zdecydowała, że praca ta ukaże się w 2009 roku.

Komisja postanowiła również przygotować oddzielną publikację, dotyczącą 70. rocznicy paktu Ribbentrop-Mołotow, wybuchu II wojny światowej i wkroczenia wojsk radzieckich do Polski. Także ta praca ma wyjść w tym roku.

Komisja zajmuje się najbardziej bolesnymi problemami w stosunkach polsko-rosyjskich, przede wszystkim historią. Jedną z najtrudniejszych kwestii jest sprawa zbrodni katyńskiej. W składzie komisji nie ma polityków - są głównie historycy i naukowcy.

Komisję reaktywowali w grudniu 2007 roku ministrowie spraw zagranicznych obu państw, Radosław Sikorski i Siergiej Ławrow.

Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ awl/ ap/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)