Kandydat Republikanów na prezydenta Mitt Romney zabiegał w środę o głosy czarnoskórych wyborców. Były gubernator Massachusetts wygłosił przemówienie na dorocznej konwencji Krajowego Stowarzyszenia na rzecz Awansu Ludności Kolorowej w Houston w Teksasie.
Od oklasków po buczenie - tak około 5 tys. delegatów reagowało na słowa Romneya na zjeździe tej najstarszej amerykańskiej organizacji walczącej o prawa obywatelskie.
Startujący w wyścigu o Biały Dom Republikanin przekonywał, że jest lepszym kandydatem na prezydenta niż obecny szef państwa, Demokrata Barack Obama, którego _ cztery ostatnie lata pokazały, iż nie był w stanie spełnić swoich obietnic _.
Romney zarzucił Obamie, pierwszemu w historii USA czarnoskóremu prezydentowi, nieudolność w wyprowadzaniu kraju z kryzysu gospodarczego oraz brak dostatecznych działań administracji na rzecz poprawy sytuacji najbiedniejszych Amerykanów, w tym czarnoskórych. Przy stopie bezrobocia w skali kraju utrzymującej się na poziomie 8,2 proc., bezrobocie wśród Afroamerykanów wynosi 14,4 proc.
_ - Stopa bezrobocia, czas pozostawania bez pracy, średnia zarobków i majątek rodzin są gorsze wśród czarnoskórych Amerykanów _ - powiedział kandydat Republikanów. Zapewnił, że tworzenie miejsc pracy dla wszystkich obywateli będzie priorytetem jego polityki._ - Chcecie prezydenta, który poprawi sytuację Afroamerykanów? Właśnie na niego patrzycie _ - powiedział. Słowa Romneya nie wywołały aplauzu na sali.
Kiedy Republikanin zadeklarował, że zamierza zrobić wszystko, aby unieważnić reformę systemu ubezpieczeń zdrowotnych zwaną popularnie _ Obamacare _, na sali rozległo się trwające kilkadziesiąt sekund buczenie.
Relacjonując wystąpienie Romneya na forum NAACP, amerykańskie media podkreślają, że cztery lata temu delegaci z entuzjazmem przyjmowali Obamę, którego w wyborach prezydenckich w 2008 r. poparło 95 proc. czarnoskórych Amerykanów. Jego ówczesny republikański oponent senator John McCain otrzymał 4 proc. głosów Afroamerykanów.
Z najnowszego sondażu dziennika _ Washington Post _ i telewizji ABC News wynika, że w nadchodzących listopadowych wyborach aż 92 proc. czarnoskórych wyborców chce oddać głos na obecnego prezydenta, a tylko 6 proc. na kandydata Republikanów.
Prezydent Obama nie planuje w tym roku przemówienia na zjeździe NAACP; zamiast niego w czwartek pojawi się tam wiceprezydent Joe Biden.
Czytaj więcej w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej