Czerwone goździki i znicze pokryły w piątek schody wiodące do moskiewskiego teatru na Dubrowce, który przed pięcioma laty został zajęty przez czeczeńskich terrorystów i gdzie zginęło 130 zakładników, głównie z powodu gazu użytego przez rosyjskie siły podczas akcji przeciwko napastnikom.
Żal pomieszany z gniewem i poczuciem niesprawiedliwości dominował w piątek wśród tych, którzy przeżyli, i bliskich ofiar, którzy zebrali się w rocznicę tragicznego zakończenia trzydniowego horroru.
23 października czeczeńskie komando zajęło teatr na Dubrowce, przetrzymując w nim przez 57 godzin ponad 800 zakładników. W czasie akcji grupy antyterrorystycznej śmierć poniosło 130 zakładników i wszystkich 50 napastników. Olbrzymia większość to ofiary gazu użytego podczas akcji.
Bliscy ofiar są rozgoryczeni, że nikt nie rozliczył władz za akcję, która zdaniem tych ludzi była przeprowadzona nieudolnie. (PAP)
mmp/ mc/ 5463 arch.