Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Chodorkowski przebywa w kolonii karnej w obwodzie wołogodzkim?

0
Podziel się:

Były szef koncernu naftowego Jukos Michaił Chodorkowski przebywa w jednym z
łagrów w obwodzie wołogodzkim, około 500 km na północny wschód od Moskwy - poinformował w środę
portal gospodarczy Marker, powołując się na źródło w Federalnej Służbie Więziennej.

Były szef koncernu naftowego Jukos Michaił Chodorkowski przebywa w jednym z łagrów w obwodzie wołogodzkim, około 500 km na północny wschód od Moskwy - poinformował w środę portal gospodarczy Marker, powołując się na źródło w Federalnej Służbie Więziennej.

Z kolei agencja Interfax, przytaczając inne źródło w Federalnej Służbie Więziennej, podała, że Chodorkowski znajduje się w więzieniu w samej Wołogdzie. Według rozmówcy agencji, został tam przywieziony 12 czerwca.

Rodzina i adwokaci Chodorkowskiego nie chcą komentować tych doniesień. Jeden z jego obrońców Wadim Kljuwgant oświadczył, że są to tylko pogłoski.

Na razie nie wiadomo, czy kolonia karna w obwodzie wołogodzkim bądź więzienie w Wołogdzie to docelowe miejsce, w którym przedsiębiorca będzie odbywać karę.

Poprzednio Chodorkowski był więziony w łagrze w Krasnokamieńsku, na Syberii Wschodniej, około 6,2 tys. km na wschód od Moskwy. Wszelako kolonia ta niedawno niemal doszczętnie spłonęła w pożarze wznieconym przez więźniów.

Nie wiadomo natomiast, gdzie w tej chwili znajduje się Płaton Lebiediew, partner biznesowy b. szefa Jukosu. Swój pierwszy wyrok odsiadywał on w jednym z łagrów w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym, za Kołem Polarnym.

Chamowniczeski Sąd Rejonowy w Moskwie w grudniu 2010 roku skazał obu przedsiębiorców na 13,5 roku pozbawienia wolności za rzekome przywłaszczenie 218 mln ton ropy naftowej i wypranie uzyskanych w ten sposób pieniędzy.

Moskiewski Sąd Miejski w maju złagodził kary wymierzone im przez sąd I instancji do 13 lat. Sąd uznał, że ilość rzekomo zdefraudowanej przez podsądnych ropy była mniejsza o 130 mln ton.

Na wolność Chodorkowski i Lebiediew wyjdą w 2016 roku, gdyż na poczet kary zaliczono im wcześniejszy wyrok, który odsiadują. W pierwszym procesie, w 2005 roku, biznesmeni zostali skazani na osiem lat pozbawienia wolności za domniemane oszustwa podatkowe i uchylanie się od płacenia podatków.

Chodorkowski i Lebiediew konsekwentnie odpierali wszystkie wysunięte wobec nich zarzuty, uważając je za sfabrykowane i politycznie umotywowane.

Obu do miejsc odbywania kary z Moskwy zabrano 10 czerwca.

Przed wyjazdem obaj złożyli wnioski o przedterminowe warunkowe zwolnienie, zaznaczając, że odsiedzieli już ponad 7,5 roku, czyli ponad połowę wyroku. Jednocześnie podkreślili, że do winy się nie przyznają. Ich wnioski rozpatrzą sądy właściwe dla kolonii karnych, do których zostali wysłani.

Z Moskwy Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)