W wyniku eksplozji bomby, umieszczonej pod samochodem przed bankiem w stolicy Inguszetii, Nazraniu, rannych zostało w poniedziałek co najmniej pięć osób, jedna z nich jest w stanie skrajnie ciężkim.
Do wybuchu doszło, gdy oficer milicji otwierał pilotem swojego zaparkowanego w centrum miasta mercedesa - poinformowało republikańskie MSW. Milicjant i jego kolega, a także trzech przechodniów, zostali ranni.
W tej republice dość często dochodzi do niewielkich ataków rebeliantów na milicję i wojsko. Inguszetia sąsiaduje z Czeczenią, gdzie od 1994 roku separatyści stoczyli z wojskami rosyjskimi dwie wojny. Część czeczeńskich separatystów przemieszcza się w głąb Inguszetii, aby wesprzeć lokalnych bojowników. (PAP)
jo/ bno/
1487
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
