Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja deklaruje pomoc i pożyczki dla Kirgistanu

0
Podziel się:

TASS,Reuters) - Rosyjski minister finansów Aleksiej Kudrin powiedział w
środę, że jego kraj przekaże Kirgistanowi 50 mln dolarów pożyczek i subwencji. Pomoc ta może być w
razie potrzeby zwiększona - zapowiedział premier Rosji Władimir Putin.

TASS,Reuters) - Rosyjski minister finansów Aleksiej Kudrin powiedział w środę, że jego kraj przekaże Kirgistanowi 50 mln dolarów pożyczek i subwencji. Pomoc ta może być w razie potrzeby zwiększona - zapowiedział premier Rosji Władimir Putin.

Jak wyjaśnił Putin, przedstawiciele rządu tymczasowego w Biszkeku powiedzieli mu, że skarb państwa jest pusty.

Rosyjska agencja ITAR-TASS wyjaśnia, że chodzi o pomoc humanitarną w postaci subwencji w wysokości 20 mln dolarów i niskooprocentowany kredyt w wysokości 30 mln dolarów.

Putin wskazał, że wydarzenia w Kirgistanie, "cokolwiek tam się działo", to wewnętrzne sprawy tego kraju. "Jednocześni, sytuacja w gospodarce i sferze socjalnej jest krytyczna i tymczasowy rząd zwrócił się do nas z prośbą o pomoc" - powiedział Putin. "Zawsze mieliśmy szczególne stosunki z narodem kirgiskim i bez wątpienia w trudnym momencie powinniśmy podtrzymać naszych przyjaciół" - dodał.

Rosyjski premier polecił współpracownikom nadal utrzymywać kontakty z członkami rządu tymczasowego w Biszkeku.

Wiceszef MSZ w Moskwie Grigorij Karasin powiedział, że Rosja kontaktuje się w sprawie Kirgistanu z państwami Azji Centralnej, Waszyngtonem, Brukselą i Pekinem.

Nawiązując do działalności amerykańskiej bazy Manas pod Biszkekiem, zaznaczył, że strona rosyjska wyraziła "zrozumienie dla znaczenia, jakie ma ten ośrodek dla wsparcia operacji sił koalicyjnych w Afganistanie. "Uzgodniliśmy z Amerykanami, że będziemy podtrzymywać kontakty i myśleć w przyszłości o większej przejrzystości we wszystkich kwestiach związanych z działalnością tego ośrodka" - dodał Kudrin.

Ocenił, że głównym zadaniem w Kirgistanie jest teraz niedopuszczenie do eskalacji przemocy i przywrócenie zdolności państwa do działania. Według niego zamieszki, do których doszło w Kirgistanie na początku miesiąca dowodzą "bankructwa polityki, jaką prowadzono w tym kraju w ciągu ostatnich pięciu lat od marca 2005 roku".

Z kolei Anatolij Sierdiukow, minister obrony Rosji, która również posiada bazę wojskową w Kirgistanie, zapewnił w środę, że rosyjskie obiekty wojskowe w tym kraju są bezpieczne. Przypomniał, że kilka dni temu Rosja przerzuciła do Kirgistanu dwie jednostki spadochroniarzy w celu zwiększenia bezpieczeństwa bazy.(PAP)

awl/ kar/

6036880 6037059 6037461 6037826 6035550

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)