Rosyjski koncern Gazprom zagroził we wtorek, że odetnie dostawy gazu do Gruzji, o ile nie zostanie podpisane nowe porozumienie na 2007 rok z wyższymi cenami.
Wiceprezes Gazpromu Aleksandr Miedwiediew odrzucił jednocześnie twierdzenia władz w Tbilisi, że proponowana podwyżka cen gazu ze 110 do 230 dolarów za 1000 metrów sześciennych ma charakter polityczny.
Dodał, że Gruzja mogłaby otrzymywać tańszy gaz, gdyby zaoferowała Gazpromowi część swoich energetycznych aktywów. Nie sprecyzował jakie konkretnie aktywa ma na myśli.
"Gruzja ma możliwości zaoferowania swoich aktywów, tak jak to czynią inne kraje (w celu obniżenia cen gazu). Jednak jeśli nie będzie kontraktu na 2007 roku, nie będzie dostaw" - powiedział Miedwiediew na konferencji prasowej. (PAP)
jo/ ap/
5632
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
