TASS,Media) - Kolejna rozprawa w procesie zmarłego prawnika funduszu inwestycyjnego Hermitage Capital Management Siergieja Magnitskiego i dyrektora generalnego tego funduszu Williama Browdera odbędzie się 5 kwietnia - poinformował w poniedziałek moskiewski sąd.
Tego dnia Twerski Sąd Rejonowy w Moskwie kontynuował przesłuchanie świadków w procesie sądzonego pośmiertnie Magnitskiego i sądzonego zaocznie Browdera, którzy są oskarżeni o oszustwa podatkowe.
Według danych śledztwa, jak pisze ITAR-TASS, chodzi o fałszowanie deklaracji podatkowych i bezprawne wykorzystanie ulg przysługujących inwalidom. Rosyjskie MSW podejrzewa też Browdera o to, że był zamieszany w kradzież akcji koncernu Gazprom, w związku z czym wszczęto odrębne postępowanie karne - pisze rosyjska agencja.
Prawnik Siergiej Magnitski zmarł w 2009 roku w moskiewskim więzieniu po 11 miesiącach od chwili aresztowania. Był zaangażowany w walkę z korupcją w Rosji. Zatrzymano go w 2008 roku w ramach śledztwa przeciwko Hermitage Capital Management, kiedyś największemu funduszowi inwestycyjnemu w Rosji. Magnitskiego aresztowano, gdy podczas przesłuchania wskazał funkcjonariuszy MSW Rosji zamieszanych w przejęcia spółek. Prawnik oskarżył ich o zagarnięcie z budżetu państwa równowartości 230 mln dolarów.
W ocenie ekspertów z zakresu medycyny sądowej Magnitskiemu podczas pobytu w więzieniu nie udzielono należytej pomocy lekarskiej, co skutkowało tym, że nie wykryto u niego we właściwym czasie chorób chronicznych, m.in. cukrzycy i żółtaczki, na które cierpiał, a w konsekwencji nie podjęto leczenia. Pracodawcy prawnika i obrońcy praw człowieka utrzymują, że w dniu śmierci został ciężko pobity przez strażników więziennych. 19 marca rosyjski Komitet Śledczy poinformował o umorzeniu dochodzenia w sprawie śmierci Magnitskiego z braku znamion przestępstwa.
Sprawa Magnitskiego doprowadziła do konfliktu dyplomatycznego między Moskwą a Waszyngtonem, który przyjął ustawę zabraniającą przyznawania wiz wjazdowych do USA rosyjskim funkcjonariuszom państwowym współodpowiedzialnym za śmierć Magnitskiego. Zabrania ona wjazdu do Stanów Zjednoczonych także innym rosyjskim urzędnikom podejrzanym o naruszanie praw człowieka.
Rodzina zmarłego prawnika odmawia uczestniczenia w procesie, który potępia i uważa za uwłaczający. Posiedzenia sądu ignorują też, jak pisze ITAR-TASS, przedstawiciele Browdera - obywatela brytyjskiego.(PAP)
mmp/ mc/
13517459 arch.
