Samoobrona zamierza zainicjować powstanie ruchu społecznego, którego celem będzie przeprowadzenie referendum w sprawie rozmieszczenia w Polsce elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej - podała agencja Interfax, powołując się na lidera ugrupowania, wicepremiera Andrzeja Leppera.
Według agencji, o inicjatywie tej szef Samoobrony poinformował w poniedziałek w Moskwie w czasie spotkania z wiceprzewodniczącym Rady Federacji, izby wyższej parlamentu Rosji, Aleksandrem Troszynem.
Polski wicepremier miał przy tym zaznaczyć, że 70 proc. mieszkańców Polski występuje przeciwko planom zainstalowania na jej terytorium elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej.
Lepper i Troszyn rozmawiali też o rosyjskim embargu na import żywności z Polski. Polski wicepremier oraz minister rolnictwa - jak podał Interfax - "zaproponował powołanie dwustronnej grupy roboczej na szczeblu wiceministrów rolnictwa, której zadaniem byłoby przezwyciężenie rozbieżności w tej sferze".
Rosyjska agencja przytacza też wypowiedź wiceprzewodniczącego Rady Federacji, w którego opinii "sprawa ta (zakazu importu mięsa i produktów roślinnych z Polski - PAP) powinna być efektywniej i sprawniej rozwiązywana w kontaktach między Rosją i Polską bez angażowania krajów trzecich".
Troszyn obiecał, że poinformuje Ministerstwo Rolnictwa oraz Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego i Handlu "o przebiegu (poniedziałkowych) rozmów i stanowisku partii Samoobrona, która reprezentuje interesy polskiego rolnictwa w omawianych sprawach".
Lepper przebywa w Moskwie w związku z nadaniem mu przez Moskiewską Państwową Akademię Precyzyjnej Techniki Chemicznej im. Michaiła Łomonosowa tytułu doktora honoris causa w uznaniu jego wkładu we wspieranie współpracy między Rosją i Polską, w tym w sferze nauki i edukacji.
Wicepremier powiedział polskim dziennikarzom, że podczas pobytu w stolicy Rosji nie ma zaplanowanych żadnych spotkań, gdyż - jak zauważył - "byłoby to politycznie niezręczne". "Problem, który rozwiązujemy z Rosją, jest problemem Unii Europejskiej i Rosji, a nie tylko Polski i Rosji" - wyjaśnił.
Lepper podkreślił, że cieszy się, że Komisja Europejska (KE) włączyła się w rozwiązywanie problemu rosyjskiego embarga.
"Pierwsza inspekcja (ekspertów weterynaryjnych z Rosji i Unii Europejskiej) zakończyła swój pobyt w Polsce. Mamy już pewne sygnały, że Rosja ma zastrzeżenia do obiegu dokumentów. Ale inspekcja, która rozpocznie się 19 lutego - po oświadczeniach (przewodniczącego KE) Jose Manuela Barroso i innych przedstawicieli UE - musi zgodzić się tym, że strona polska wszystkie ustalenia, które były wcześniej, wykonała" - powiedział wicepremier.
Jerzy Malczyk (PAP)
mal/ ap/ rod/
