Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Machnatkin skazany na 2,5 roku łagru za pobicie milicjanta

0
Podziel się:

Sąd Rejonowy w Moskwie skazał w środę 56-letniego Siergieja Machnatkina na
2,5 roku łagru za pobicie milicjanta. Machnatkin został aresztowany w stolicy Rosji podczas jednej
z manifestacji opozycji w obronie prawa do zgromadzeń.

Sąd Rejonowy w Moskwie skazał w środę 56-letniego Siergieja Machnatkina na 2,5 roku łagru za pobicie milicjanta. Machnatkin został aresztowany w stolicy Rosji podczas jednej z manifestacji opozycji w obronie prawa do zgromadzeń.

Od marca 2009 roku opozycja usiłuje zorganizować na Placu Triumfalnym w Moskwie akcję w obronie prawa do zgromadzeń, zapisanego w artykule 31. Konstytucji Rosji. Próby takie podejmowała w ostatnim dniu każdego miesiąca liczącego 31 dni. Za każdym razem siły specjalne milicji OMON brutalnie rozpędzały protestujących, zatrzymując od 25 do 70 osób. W czasie ostatniej z takich manifestacji - 31 maja - aresztowano ponad 150 opozycjonistów.

Machnatkin jest pierwszym spośród zatrzymanych, któremu sąd wymierzył karę pozbawienia wolności. Został oskarżony o stawianie oporu milicji podczas nielegalnego zgromadzenia. Prokurator żądał dla niego pięciu lat kolonii karnej.

Machnatkin zapewniał, że jest niewinny; że nie był uczestnikiem demonstracji, nie należy do żadnego ruchu politycznego, a na Placu Triumfalnym pojawił się przypadkowo. Tłumaczył, że aresztowano go po tym, gdy zwrócił uwagę OMON-owcom, którzy wlekli do milicyjnego autobusu jedną z uczestniczek akcji.

Machnatkina aresztowano 31 grudnia. W więźniarce - jak twierdził - przykuto go kajdankami do kraty. W pewnym momencie jeden z funkcjonariuszy zaczął go dusić. Broniąc się, uderzył go głową w twarz, łamiąc mu nos. Świadkami zajścia było 9 innych zatrzymanych. Na milicyjnym posterunku - również w obecności świadków - został ponownie pobity.

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadków, określając je jako stronnicze.

Jeden z liderów ruchu Solidarność Borys Niemcow uznał środowy wyrok za próbę zastraszenia opozycji, a Machnatkina - za więźnia politycznego. Według przywódcy Solidarności, Machnatkin został skazany w pokazowym procesie, który miał zniechęcić przyszłych uczestników akcji protestacyjnych.

W tej 31 maja - największej z dotychczasowych - wzięło udział ponad tysiąc osób.

Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)