Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Manifestacja w rocznicę zwycięstwa nad puczem z 1991 r.

0
Podziel się:

#
manifestacja przed Białym Domem
#

# manifestacja przed Białym Domem #

19.08. Moskwa (PAP) - Około 500 osób zgromadziło się w niedzielę wieczorem przed tzw. Białym Domem w Moskwie, aby uczcić zwycięstwo sił demokratycznych nad komunistycznymi puczystami w sierpniu 1991 roku.

W niedzielę przypada 21. rocznica puczu Giennadija Janajewa, który - w intencji organizatorów - miał powstrzymać dezintegrację ZSRR, a w konsekwencji doprowadził do jego rozpadu.

Biały Dom, który wówczas był siedzibą władz Rosyjskiej Federacyjnej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej (RFSRR), a dziś jest rezydencją rządu Federacji Rosyjskiej (FR), był głównym punktem oporu przeciwko puczystom. To tam mieścił się sztab prezydenta RFSRR Borysa Jelcyna, wokół którego skupiły się siły broniące demokracji.

Inicjatorem niedzielnej manifestacji była Republikańska Partia Rosji-Parnas, do której przyłączyły się demokratyczne Jabłoko, stowarzyszenie Memoriał, Moskiewska Grupa Helsińska, Liga Wyborców i Komitet Inicjatyw Obywatelskich.

Wśród występujących byli przywódcy opozycji demokratycznej, m.in., Michaił Kasjanow, Borys Niemcow i Władimir Ryżkow, a także znani obrońcy praw człowieka, w tym Siergiej Kowalow i Lew Ponomariow.

Mówili oni, że obecnie rządzący Rosją są kontynuatorami puczystów z 1991 roku. Domagali się też uwolnienia więźniów politycznych, wśród których wymieniali również trzy członkinie feministycznej grupy punkrockowej Pussy Riot, skazane w piątek przez sąd w Moskwie na dwa lata łagru za wykonanie antyputinowskiego utworu w prawosławnej świątyni.

Zebrani skandowali "Rosja bez Putina!" i "Rosja będzie wolna!". Policja nie interweniowała.

W niedzielę od rana dziesiątki osób przychodziły na skrzyżowanie Nowego Arbatu i Sadowego Kolca, gdzie składały kwiaty przed znajdującą się tam stelą upamiętniającą obrońców demokracji z 1991 roku. Jest ona usytuowana nad tunelem, w którym w nocy z 20 na 21 sierpnia 1991 roku, gdy wojska puczystów podjęły próbę szturmu na Biały Dom, zginęli trzej mieszkańcy Moskwy: Władimir Usow, Ilja Kriczewski i Dmitrij Komar.

Najczęściej przynoszono białe goździki i róże. Biały kolor jest symbolem protestu przeciwko polityce Władimira Putina.

Podczas uroczystości zatrzymana została młoda kobieta, która paradowała tam w kolorowej kominiarce, chcąc w ten sposób wyrazić solidarność ze skazanymi na karę więzienia artystkami z Pussy Riot.

22-letnia Nadieżda Tołokonnikowa, 24-letnia Maria Alochina i 29-letnia Jekatierina Samucewicz zostały uznane za winne "chuligaństwa motywowanego nienawiścią religijną". W ten sposób sąd zakwalifikował ich akcję z 21 lutego, kiedy w moskiewskim soborze Chrystusa Zbawiciela, najważniejszej świątyni prawosławnej Rosji, wykonały utwór "Bogurodzico, przegoń Putina".

Z Moskwy Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ mmp/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)