Minister obrony Rosji Anatolij Sierdiukow oznajmił we wtorek, iż analiza sytuacji wojskowo-politycznej w świecie pozwala wyciągnąć wniosek, że wzrasta prawdopodobieństwo konfliktów zbrojnych.
"Sytuacja wojskowo-polityczna (w 2008 roku) charakteryzowała się dążeniem kierownictwa USA do osiągnięcia globalnego przywództwa, rozszerzenia i wzmocnienia obecności militarnej Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników z NATO w regionach sąsiadujących z Rosją" - powiedział Sierdiukow podczas rozszerzonego kolegium resortu obrony, które obradowało w Moskwie.
Według ministra, "dążenia strony amerykańskiej były ukierunkowane na uzyskanie dostępu do surowcowych, energetycznych i innych zasobów krajów Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP)".
"Aktywnie podtrzymywano procesy, zmierzające do wyparcia Rosji z obszaru jej tradycyjnych interesów" - podkreślił Sierdiukow. (PAP)
mal/ ap/