Młodzi Rosjanie woleliby pracować na Kremlu lub w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych niż w koncernach międzynarodowych czy firmach nowych technologii - wynika z sondażu, opublikowanego w piątek w dzienniku "Trud".
Siedem na 10 najbardziej upragnionych przez rosyjską młodzież posad znajduje się w rządzie lub w firmach państwowych.
Na pierwszym miejscu młodzi ludzie wymieniali Gazprom - wybrało go 21 proc. respondentów. Drugie z kolei miejsce zajęła zaś administracja kremlowska, uzyskując 11 proc.
W następnej kolejności młodzi wybierali posady w państwowym Sbierbanku, kontrolowanym przez rząd koncernie naftowym Rosnieft i w MSW.
Zaledwie 2 proc. ankietowanych wymieniło jako pracę swoich marzeń posadę w Intelu czy Google, a 1 proc. - w firmie Procter and Gamble czy Coca-Coli.
Sondaż wśród osób w wieku 16-26 lat został przeprowadzony przez firmę badania opinii publicznej FOM. (PAP)
mw/ ap/
3600