Obie moskiewskie giełdy RTS i MICEX, w przeciwieństwie do większości giełd europejskich, zakończyły poniedziałkową sesję ze stratami. Indeks pierwszej spadł o 6,34 proc, a drugiej o 4,85 proc.
Po godz. 15 czasu lokalnego (godz. 13.00 czasu warszawskiego) z powodu gwałtownych spadków na godzinę wstrzymano obrót akcjami na parkiecie MICEX. Natomiast druga giełda RTS została zamknięta o 17.30 czasu lokalnego, pół godziny wcześniej niż zazwyczaj.
Według analityków straty głównych indeksów są spowodowane znacznym spadkiem cen ropy w ostatnich dniach. Jest to surowiec, od którego sprzedaży Rosja jest silnie uzależniona.
Inwestorzy w większości zignorowali ogłoszenie przez prezydenta Dmitrija Miedwiediewa przepisów mających ustabilizować rynek finansowy oraz obietnicę rządu, który chce zainwestować 5 miliardów euro, by wspomóc giełdy.
Na RTS akcjami obracają głównie zagraniczni inwestorzy, a jego indeks jest wyliczany na podstawie cen papierów wyrażonych w dolarach. Na MICEX dominują inwestorzy rosyjscy, a jej wskaźnik wyliczany jest w rublach. (PAP)
keb/ kar/
5307