Rosja nie podjęła decyzji o zamknięciu swej bazy lotniczej w miejscowości Kant w Kirgistanie - oświadczył w czwartek dziennikarzom przedstawiciel rosyjskiego ministerstwa obrony generał Aleksandr Zielin.
Agencja RIA-Nowosti pisze, że w Kirgistanie trwają spory o celowość utrzymywania w tym kraju obiektów wojskowych, w tym rosyjskich. W Kirgistanie poza Rosją bazę wojskową mają także Stany Zjednoczone.
Generał Zielin, który jest dowódcą Sił Powietrznych Federacji Rosyjskiej, powiedział, że struktura bazy w Kancie pozostanie bez zmian. Dodał, że niedawno w tej bazie lotniczej zmodernizowano park maszyn bojowych i że skierowano tam dobry sprzęt techniczny do pełnienia planowych zadań, także na rzecz Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB). Do ODKB należą: Armenia, Białoruś, Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan i Uzbekistanu.
Kirgistan jest jedyną poradziecką republiką, na której terytorium znajduje się zarówno baza amerykańska, jak i rosyjska.
W marcu władze Kirgistanu oświadczyły, że chcą, by baza lotnicza USA została zlikwidowana w r. 2014. W lutym rosyjskie MSZ wyraziło zaniepokojenie, że baza Manas może być wykorzystana w potencjalnym konflikcie z Iranem.
Zwane popularnie bazą wojskowe centrum tranzytowe USA w Manas pod Biszkekiem służy od roku 2001 do zaopatrywania wojsk w pobliskim Afganistanie.(PAP)
mmp/ mc/
int. arch.