TASS) - Ponad 200 osób zatrzymała w środę moskiewska milicja w pobliżu Dworca Kijewskiego, u wielu z nich zarekwirowano broń gazową, białą i paralizatory. Ludzie ci, jak informuje ITAR-TASS, planowali nielegalne akcje.
Władze Moskwy zaostrzyły środki bezpieczeństwa w okolicach Dworca Kijowskiego nieopodal Białego Domu (siedziby rządu), obawiając się, że może tam dojść do takich samych zamieszek, jakie miały miejsce w sobotę na Placu Maneżowym, przed murami Kremla.
Doszło wówczas do starć kilku tysięcy pseudokibiców piłkarskich i nacjonalistów, którzy zebrali się, by uczcić pamięć kolegi Jegora Swiridowa, fanatyka Spartaka Moskwa, zastrzelonego w nocy z 6 na 7 grudnia na przystanku autobusowym w północnej części Moskwy podczas sprzeczki z sześcioma przybyszami z Kaukazu.
Rzecznik urzędu spraw wewnętrznych Wiktor Biriukow powiedział, że większość zatrzymanych w środę to imigranci z republik kaukaskich i że wielu z nich z premedytacją miało przy sobie broń gazową i białą, paralizatory.
Uprzedził, że wszyscy udający się do Moskwy w celu wzięcia udziału w nielegalnych akacjach zostaną zatrzymani i z całą surowością prawa pociągnięci do odpowiedzialności. (PAP)
mmp/ ro/
7902278 7902305 arch.