O wywołującej zaniepokojenie sytuacji rosyjskich dzieci pisze we wtorek rosyjski dziennik internetowy gazieta.ru cytując dane MSW i opinię przedstawiciela ONZ-owskiego Funduszu Pomocy Dzieciom (UNICEF) Jakoba Doeka.
Według danych rosyjskiego MSW, co roku w Rosji umiera 200 tysięcy dzieci w następstwie pobicia przez rodziców. Około 2 mln dzieci do 14 roku życia jest bitych przez rodziców, około 2 tysięcy dzieci i nastolatków popełnia samobójstwo.
Nie maleje też liczba dzieci bezdomnych, przy czym rzeczywiste rozmiary tego zjawiska bardzo trudno jest oszacować - pisze dziennik podając, że wg różnych źródeł liczba ta waha się od 100 tysięcy do 4 mln.
Z powodu przemocy w Rosji rokrocznie ucieka z domu około 50 tysięcy dzieci.
Mimo że pracę z trudną młodzieżą prowadzi osiem resortów i około 20 tysięcy wyspecjalizowanych instytucji, sytuacja nie poprawia się.
Eksperci ONZ uważają, że w Rosji brak narodowej strategii i kompleksowego podejścia do problemów dzieci.
Przedstawiciel UNICEF, szef Komitetu Praw Dziecka Jakob Doek powiedział, że władze centralne i regionalne powinny skoordynować wysiłki w dziedzinie ochrony dzieci. (PAP)
mmp/ ro/ int.
