Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Putin ponowił zaproszenie dla Ukrainy do Unii Celnej

0
Podziel się:

Premier Rosji Władimir Putin we wtorek ponownie zaproponował Ukrainie, by
przystąpiła do Unii Celnej i Wspólnego Obszaru Gospodarczego, dwóch struktur integracyjnych
tworzonych przez Federację Rosyjską, Białoruś i Kazachstan.

Premier Rosji Władimir Putin we wtorek ponownie zaproponował Ukrainie, by przystąpiła do Unii Celnej i Wspólnego Obszaru Gospodarczego, dwóch struktur integracyjnych tworzonych przez Federację Rosyjską, Białoruś i Kazachstan.

Putin wystąpił z tą ofertą, podejmując w Moskwie premiera Ukrainy Mykołę Azarowa. Szefowie rządów obu krajów przewodniczyli posiedzeniu rosyjsko-ukraińskiej Komisji ds. współpracy gospodarczej. Przed posiedzeniem odbyli dwugodzinną rozmowę w węższym gronie.

"Wymieniliśmy poglądy na szereg aktualnych tematów stosunków dwustronnych. Porządek dzienny obejmuje całe spektrum relacji, w tym m.in. współpracę w sferze energetycznej, transporcie, rolnictwie i branży kosmicznej" - poinformował Putin.

"Jestem przekonany, że nowe możliwości dla uczestników życia gospodarczego, dla biznesu naszych krajów stworzyłoby aktywniejsze włączenie się Ukrainy do wielostronnych projektów integracyjnych" - oświadczył rosyjski premier, dodając, że chodzi przede wszystkim o Unię Celną i Wspólny Obszar Gospodarczy.

"Krążek lub piłka jest pod stronie ukraińskiej" - podkreślił Putin.

Azarow mówił o zasadniczej poprawie stosunków między Ukrainą i Rosją. "Wszystkie problemy są rozwiązywane w duchu wzajemnego zaufania. Właśnie tak powinno być między strategicznymi partnerami" - zaznaczył.

Ukraiński premier po raz kolejny wezwał Rosję do renegocjacji ceny gazu dla jego kraju. "Obecne porozumienie stanowi zbyt duże obciążenie dla gospodarki Ukrainy" - wyjaśnił.

Putin zachęcał już Ukrainę do przystąpienia do Unii Celnej podczas wizyty w Kijowie w kwietniu tego roku. Obiecywał wówczas, że członkostwo w tej strukturze przyniesie Ukrainie od 6,5 mld do 9 mld dolarów zysku rocznie. Argumentował również, że utworzenie negocjowanej obecnie przez Kijów i Brukselę strefy wolnego handlu między Ukrainą i Unią Europejską może nie chronić ukraińskich interesów w takim stopniu, jak Unia Celna z Rosją, Białorusią i Kazachstanem.

W marcu premier Rosji otwarcie ostrzegł, że utworzenie przez Ukrainę strefy wolnego handlu z UE doprowadzi do uszczelnienia granicy ukraińsko-rosyjskiej.

Wszelako Ukraina ignoruje zaproszenia Moskwy do Unii Celnej i finalizuje swoje rozmowy z Unią Europejską o utworzeniu strefy wolnego handlu. W poniedziałek ukraiński prezydent Wiktor Janukowycz podjął decyzję o powołaniu grupy roboczej, która zajmie się współpracą z Unią Celną Rosji, Białorusi i Kazachstanu w formacie "3+1", tj. bez przystępowania Ukrainy do tej struktury.

W odpowiedzi na twarde stanowisko Kijowa stosowna komisja Unii Celnej zatwierdziła już listę ukraińskich towarów, które mogą zostać objęte działaniami antydumpingowymi i innymi procedurami ochronnymi. Listę otwierają rury stalowe o średnicy 820 mm, rury ze stali nierdzewnej i włókna szklane.

Jednocześnie strona rosyjska powtarza, że nie widzi potrzeby renegocjowania formuły cenowej w umowach gazowych z Ukrainą zawartych w 2009 roku, gdy rządem w Kijowie kierowała Julia Tymoszenko.

W poniedziałek prezes Gazpromu Aleksiej Miller poinformował, że w IV kwartale tego roku paliwo gazowe dla Ukrainy będzie kosztować około 400 dolarów za 1000 metrów sześciennych. W I kwartale Kijów płacił 264,30 USD. W II kwartale cena wzrosła do 295,60 USD.

Ukraina uważa te ceny za lichwiarskie. Podkreśla, że płaci za rosyjski gaz drożej niż Niemcy i Słowacja, choć jest położona bliżej granic Rosji.

Oprócz wejścia Ukrainy do Unii Celnej przedmiotem targu między Moskwą i Kijowem jest też ukraiński system przesyłu gazu (o kontrolę nad nim od lat zabiega Rosja) i forsowana przez rosyjski Gazprom fuzja z ukraińskim Naftohazem.

Z Moskwy Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)