Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Rice i Gates na Kremlu u Putina i Miedwiediewa

0
Podziel się:

Ustępujący prezydent Rosji Władimir Putin
oświadczył w poniedziałek, że w ostatnich sześciu miesiącach
Moskwie i Waszyngtonowi udało się rozwiązać niektóre problemy,
jakie występowały w ich relacjach.

Ustępujący prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył w poniedziałek, że w ostatnich sześciu miesiącach Moskwie i Waszyngtonowi udało się rozwiązać niektóre problemy, jakie występowały w ich relacjach.

Putin mówił o tym podejmując na Kremlu szefów amerykańskich resortów spraw zagranicznych i obrony, Condoleezzę Rice i Roberta Gatesa, którzy w tym dniu rozpoczęli roboczą wizytę w Moskwie.

Rice i Gates zostali wcześniej przyjęci przez prezydenta-elekta Dmitrija Miedwiediewa.

Natomiast na wtorek mają zaplanowane rozmowy z rosyjskimi ministrami spraw zagranicznych i obrony, Siergiejem Ławrowem i Anatolijem Sierdiukowem.

Prezydent Rosji nie sprecyzował, które konkretnie problemy miał na myśli. Poinformował natomiast, że niedawno otrzymał od swojego amerykańskiego kolegi George'a W. Busha posłanie.

"Uważnie je przeanalizowaliśmy. Jeśli zdołamy porozumieć się w podstawowych sprawach, które zostały w nim poruszone, to można będzie powiedzieć, iż nasz dialog rozwija się produktywnie" - powiedział Putin.

Prezydent nie ujawnił szczegółów. Ocenił tylko, że jest to "poważny dokument". Podkreślił też, że Rosja i USA wciąż mają wiele problemów do dyskusji.

Według źródeł na Kremlu, posłanie Busha zostało doręczone Putinowi kilka dni temu za pośrednictwem ambasady USA w Moskwie. Dotyczy ono spuścizny, jaką przyszłym pokoleniom zostawiają dwaj prezydenci. Bush przedstawia w nim swoje spojrzenie na rozwój dwustronnych relacji.

Przed spotkaniem z Putinem wysłannicy Waszyngtonu konferowali z Miedwiediewem, który powiedział im, że Rosja i USA powinny zapewnić ciągłość swoich stosunków.

Prezydent-elekt zauważył, że są problemy, co do których stanowiska Moskwy i Waszyngtonu są rozbieżne, a jako przykłady wymienił tarczę amerykańską antyrakietową i traktat o redukcji broni strategicznych (START).

"Wszelako jest wola posuwania się do przodu i powinniśmy stworzyć podstawy dla ciągłości stosunków Rosji i Stanów Zjednoczonych. Mamy wszelkie możliwości po temu" - zadeklarował Miedwiediew.

Rice ze swej strony potwierdziła, że amerykańsko-rosyjskie relacje powinny mieć trwałą podstawę. "Nie ma lepszego sposobu na rozwiązywanie problemów niż współpraca" - zaznaczyła sekretarz stanu USA.

Rice oświadczyła też, że liczy na kontynuację dobrych stosunków, jakie łączą ją z Miedwiediewem. Oboje znają się od czasów, gdy Rice była doradczynią prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego, a Miedwiediew - szefem kremlowskiej Kancelarii.

Rice i Gates pogratulowali Miedwiediewowi zwycięstwa w wyborach prezydenckich 2 marca.

Przed rozpoczęciem spotkania minister obrony USA zażartował, że łatwiej się z nim negocjuje, gdyż ma złamaną rękę. "Zobaczymy" - odpowiedział żartem prezydent-elekt.

Rice i Gates są pierwszymi zagranicznymi politykami, których Miedwiediew podjął w gabinecie prezydenta-elekta na Kremlu.

Głównym tematem rosyjsko-amerykańskich konsultacji w Moskwie są plany rozmieszczenia elementów systemu obrony przeciwrakietowej USA w Polsce i Czechach.

Wśród innych problemów, które zostaną poruszone w rosyjskiej stolicy, wymienia się zagadnienia stabilności strategicznej, nierozprzestrzeniania broni jądrowej i walki z międzynarodowym terroryzmem, a także irańskie dossier atomowe, rozszerzenie NATO i Kosowo.

Robocza wizyta Rice i Gatesa w Moskwie poprzedza planowane na początek kwietnia rozmowy Putina i Busha w Bukareszcie, przy okazji zbierającego się tam szczytu NATO. Będzie to prawdopodobnie ich ostatnie spotkanie w charakterze szefów państw. Ten pierwszy odchodzi z urzędu w maju 2008 roku, a Bush - w styczniu 2009 roku.

Gates oświadczył przed przylotem do Moskwy, że USA nie zamierzają występować z jakimikolwiek nowymi propozycjami w sprawie tarczy antyrakietowej.

"Z mojego punktu widzenia wiele już położyliśmy na stół rozmów. Czas, by Rosja odpowiedziała wzajemnością. Sądzimy, że potencjał postępu w tej sferze jest, jednak nie przejawiałbym na razie entuzjazmu" - powiedział amerykański minister obrony.

Eksperci nie spodziewają się po moskiewskiej wizycie Rice i Gatesa jakichś spektakularnych wyników. Ich zdaniem, wysłannikom Busha chodzi przede wszystkim o wyjaśnienie, co o przyszłości stosunków rosyjsko-amerykańskich i ewolucji sytuacji w Rosji myśli Miedwiediew oraz jaką rolę w życiu politycznym kraju zamierza odgrywać Putin po opuszczeniu Kremla w maju tego roku.

Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ jo/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)