Główny epidemiolog Rosji Giennadij Oniszczenko wydał w czwartek zakaz wwozu do Rosji znanej gruzińskiej wody mineralnej "Borżomi".
To kolejny zakaz uderzający w gruzińską produkcję. Rosja zabroniła już wcześniej importu gruzińskich alkoholi, uzasadniając to względami sanitarno-epidemiologicznymi.
Oniszczenko powiedział w czwartek, że prócz negatywnych wyników kontroli jakości "Borżomi" powodem zakazu jest ujawnienie w ostatnich dniach podróbek gruzińskiej wody.
Dodał, że brak podstaw, by pozytywnie rozpatrzyć kwestię powrotu na rosyjski rynek gruzińskich i mołdawskich win. Rosyjskie służby sanitarne uzasadniają decyzję o zakazie importu tych trunków wykryciem w nich metali ciężkich i pestycydów. Jednak według niektórych polityków z Kiszyniowa i Tbilisi, za zakazem tym kryje się polityka.
Oba państwa pragną odzyskać kontrolę nad wspieranymi przez Moskwę separatystycznymi regionami - Mołdawia nad Naddniestrzem, a Gruzja nad Abchazją i Południową Osetią. Zarówno Gruzja, jak i Mołdawia wysyłały do Rosji niemal trzy czwarte swego eksportu wina. Wprowadzony zakaz oznacza dla nich dotkliwe straty finansowe. (PAP)
awl/
int.,arch.