Rosyjski oddział międzynarodowej organizacji ekologicznej Greenpeace wezwał w piątek do zamknięcia celulozowni, która zanieczyszcza jezioro Bajkał na Syberii. Zasoby wodne Bajkału stanowią jedną piątą światowych zasobów wody słodkiej.
Zakłady celulozowo-papiernicze nad Bajkałem, które "od lat zanieczyszczają" to syberyjskie jezioro, największy rezerwuar wody słodkiej na Ziemi, "muszą zostać zamknięte" - powiedział agencji AFP przedstawiciel rosyjskiej filii Greanpeace'u Arkadij Iwanow.
"Są to stare zakłady, które zagrażają życiu i zdrowiu dziesiątków tysięcy mieszkańców regionu" - podkreślił. "Pożar, który zniszczył w czwartek część sprzętu po raz kolejny pokazuje, że zakłady te są wyjątkowo niebezpieczne" - zaznaczył.
Z powodu pożaru zakłady musiały wstrzymać prace; remont może potrwać "od trzech tygodni do miesiąca" - poinformował przedstawiciel ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych, cytowany przez agencję Interfax.
Bajkalski Kombinat Celulozowo-Papierniczy, położony na południowym brzegu Bajkału i uruchomiony w 1966 roku, w październiku 2008 roku został czasowo zamknięty po protestach ekologów; zainstalowany wówczas system oczyszczania ścieków z zamkniętym obiegiem wody sprawił, że fabryka stała się nierentowna. Zakłady wznowiły działalność w 2010 r.
W 1996 roku Bajkał, w którym występuje ponad 1700 gatunków roślin i zwierząt, został wpisany wraz z przyległymi terenami na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Warunkiem było zaniechanie odprowadzania do jeziora ścieków. (PAP)
cyk/ ro/
13166828 arch.