Seal oraz Raphael Saadiq, światowej sławy muzycy soul i r&b, to główne gwiazdy 2. edycji festiwalu "Pozytywne Wibracje" rozpoczętego w piątek wieczorem w Białymstoku. Impreza potrwa dwa dni.
Impreza inspirowana jest płytą "Pozytywne Wibracje" - kompilacją nowych gatunków muzycznych, wydawaną w Polsce od ponad 10 lat. Każda składanka prezentuje modne i energiczne brzemienia.
Koncerty, w sumie ośmiu zespołów, odbywają się na dziedzińcu barokowego Pałacu Branickich w Białymstoku. Rozstawiono tam specjalną scenę, gdzie artyści będą występować do późnych godzin wieczornych.
W piątek wystąpi m.in. polska grupa tworząca tzw. ambient-jazz, Muariolanza czy niemiecki zespół De Phazz, grający utwory w stylu lounge. Głównym punktem programu w tym dniu będzie koncert amerykańskiej gwiazdy Raphaela Saadiq. Współpracował on m.in. z Whitney Houston, Snoop Doggiem i Joss Stone.
Natomiast sobotnią gwiazdą będzie Seal. To występ w ramach jego trasy koncertowej "The Commitment Tour". Seal jest twórcą takich hitów jak "Kiss from a Rose", "Crazy" czy "Fly like an Eagle".
Oprócz Seala na sobotę przewidziano także koncerty dwóch polskich zespołów. To występy: znanego polskiego basisty Wojciecha Pilichowskiego razem z Pilichowski Band oraz wybitnego saksofonisty i kompozytora Marcina Nowakowskiego.
Jak informował przed imprezą dyrektor artystyczny festiwalu Stanisław Trzciński, w przedsprzedaży sprzedano ok. 6 tys. biletów. Organizatorzy spodziewają się, że w poszczególne dni festiwalu będzie znacznie więcej uczestników.
Organizatorem festiwalu jest Agencja STX Jamboree oraz Urząd Miejski w Białymstoku. Podczas zeszłorocznej edycji festiwalu wystąpili m.in. "The Brand New Heavies" czy "Us3". (PAP)
swi/ abe/
