O prawie 120 osób zmniejszyło się w ciągu ostatniego roku zatrudnienie w urzędzie miejskim w Rudzie Śląskiej. To część programu oszczędnościowego, który wdrażają władze tego zadłużonego obecnie na ok. 188 mln zł górniczego miasta.
We wtorek prezydent Rudy Śląskiej, Grażyna Dziedzic, podsumowała pierwszy rok sprawowania swojego urzędu. Podkreśliła, że dzięki wdrożeniu radykalnego programu oszczędnościowego, bieżące wydatki miasta są dziś mniejsze o prawie 34 mln zł, a zobowiązania zmniejszyły się o 30 mln zł.
"Najgorsze mamy już chyba za sobą. Ale do osiągnięcia celu jeszcze daleko; jeszcze długa droga przed nami" - podkreśliła prezydent miasta zaznaczając, że naprawa miejskich finansów rozpoczęła się przy niedoszacowanym na ok. 60 mln zł budżecie, przygotowanym przez poprzedników.
Pierwsze miesiące urzędowania Dziedzic określiła jako "nieustanne gaszenie pożarów" - m.in. brakowało pieniędzy na wypłaty dla nauczycieli i pracowników miejskich jednostek, a banki nie chciały nawet rozmawiać o kolejnych kredytach.
Cięcia wydatków objęły Urząd Miasta, gdzie zredukowano zatrudnienie z 713 osób w końcu ubiegłego roku do 595 osób, które będą pracować w końcu grudnia 2011 r. Miasto zaoszczędziło dzięki temu na funduszu płac ponad 2,6 mln zł, a w przyszłym roku oszczędności będą prawie dwa razy większe.
Jak podał we wtorek magistrat, kolejny milion zaoszczędzono na oświetleniu ulic. Obniżono także koszty utrzymania służbowych samochodów, szkoleń, podróży służbowych, zakupu biletów komunikacji miejskiej i opłaty za telefony komórkowe.
Szukając dodatkowych wpływów do miejskiej kasy, sfinalizowano - po kilku wcześniejszych nieudanych próbach - sprzedaż Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Jeżeli 41 mln zł z tej transakcji wpłynie na konto Urzędu Miasta jeszcze przed końcem roku, miasto zamknie 2011 r. bez zobowiązań wymagalnych.
Przed rokiem zadłużenie Rudy Śląskiej sięgało 206 mln zł (z tytułu kredytów, pożyczek i obligacji). Łączna wartość niezapłaconych faktur wynosiła 56 mln zł, z czego 21 mln zł stanowiły zobowiązania wymagalne. Obecnie wartość niezapłaconych faktur to 15 mln zł, z czego zobowiązania wymagalne to nieco ponad 4 mln zł. Łączne długi miasta zmniejszyły się do 188 mln zł.
W przyszłym roku samorząd musi m.in. wykupić warte 20 mln zł obligacje, wyemitowane w poprzednich latach na inwestycje. W sumie na spłatę zobowiązań z tytułu obligacji, kredytów i pożyczek Ruda Śląska wyda w 2012 r. 43 mln zł.
Tegoroczny plan wydatków Rudy Śląskiej to nieco ponad 509 mln zł. W projekcie przyszłorocznego budżetu dochody miasta oszacowano na 530 mln zł, a wydatki, podobnie jak w tym roku, na 509 mln zł. Nadwyżka zostanie przeznaczona na spłatę kredytów i pożyczek.(PAP)
mab/ mtb/
