Rumunia będzie lojalnym partnerem Izraela i NATO w razie konfliktu z Iranem - zapewnił w czwartek rumuński prezydent Traian Basescu, stojąc koło prezydent Izraela Szimona Peresa, który przybył tego dnia do Bukaresztu z dwudniową wizytą oficjalną.
Basescu wyraził zarazem nadzieję, że spór o irański program nuklearny da się rozwiązać środkami dyplomatycznymi i sankcjami, że pod wpływem sankcji Rady Bezpieczeństwa ONZ Teheran zdecyduje się na "właściwe rozwiązanie" - uczciwe negocjacje.
Peres jest pierwszym prezydentem Izraela, składającym wizytę w Bukareszcie. Dziękował Rumunii za pomoc, udzieloną 400 tys. rumuńskich Żydów w wyemigrowaniu do Izraela w czasach komunistycznych.
W synagodze w Bukareszcie Peres ma wziąć udział w uroczystości, upamiętniającej sześciu izraelskich żołnierzy, którzy w lipcu zginęli w Rumunii w wypadku śmigłowca podczas wspólnych ćwiczeń wojskowych z siłami rumuńskimi. W piątek izraelski prezydent ma odwiedzić miejsce pamięci holokaustu w rumuńskiej stolicy. (PAP)
az/ ro/
6770679