Rząd chce pozostawić jedynie krajowy rejestr EMAS, prowadzony przez Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, a zlikwidować taki rejestr prowadzony na szczeblu regionalnym. W rejestrze ujęte są m.in. firmy ograniczające swój negatywny wpływ na środowisko.
Prowadzenie tylko jednego rejestru znacznie ograniczy koszty funkcjonowania systemu - ocenia Centrum Informacyjne Rządu po wtorkowych obradach Rady Ministrów.
System EMAS jest w Unii Europejskiej narzędziem zarządzania, przeznaczonym dla różnych organizacji, które chcą dobrowolnie podjąć zobowiązania na rzecz ograniczenia negatywnego oddziaływania na środowisko. Te organizacje to m.in.: przedsiębiorstwa produkcyjne i usługowe, instytucje finansowe, placówki naukowe, szkoły, urzędy administracji publicznej. EMAS pozwala przedsiębiorcom i instytucjom w pełni nadzorować wpływ ich działalności na środowisko oraz uwzględniać aspekty środowiskowe w kierowaniu firmą - podaje CIR w komunikacie.
Nowe rozwiązania miałyby obowiązywać po 30 dniach od ogłoszenia. (PAP)
ago/ mki/ mag/