Rzecznik koordynatora ds. służb specjalnych Krzysztof Łapiński uważa, że rząd wykazał dużo dobrej woli w kontaktach z delegacją specjalnej komisji Parlamentu Europejskiego ds. domniemanych więzień i lotów CIA.
"Uważamy, że wykazaliśmy dużo dobrej woli. Stanowisko Polski reprezentował podsekretarz stanu w Kancelarii Premiera Marek Pasionek - zastępca ministra Wassermanna - który przekazał delegacji stanowisko polskiego rządu. To dowód, że traktujemy Komisję poważnie" - powiedział w piątek PAP Łapiński.
"O lekceważeniu delegacji można byłoby mówić, gdyby z ramienia rządu nikt się z nią nie spotkał" - dodał rzecznik Zbigniewa Wassermanna.
Odniósł się w ten sposób do zarzutów szefa delegacji Carlosa Coelho, który podsumowując trzy dni pracy komisji w Warszawie, ocenił, że Polska "to najgorszy przypadek braku współpracy".
"Żałuję, że nie mogliśmy spotkać się z przedstawicielami parlamentu, jak miało to miejsce w innych krajach, że ze strony rządu spotkaliśmy się z niechęcią do pełnej współpracy, że nie rozmawiał z nami żaden przedstawiciel obecnych władz na odpowiednim poziomie politycznym" - powiedział Coelho na piątkowej konferencji prasowej.
Jak dodał, oddelegowany przed komisję podsekretarz stanu w Kancelarii Premiera Marek Pasionek nie jest członkiem rządu. Z kolei sprawozdawca komisji Claudio Fava ocenił, że wypowiedzi Pasionka "były ze sobą sprzeczne".
"Nie podzielamy tej oceny, spokojnie poczekajmy na raport komisji" - powiedział Łapiński. (PAP)
ann/ par/ rod/
