Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rzeszów: Proces za fałszowanie pieniędzy

0
Podziel się:

Do 25 lat pozbawienia wolności grozi młodej kobiecie i dwóm mężczyznom za
podrabianie banknotów. W poniedziałek przed Sądem Okręgowym w Rzeszowie rozpoczął się ich proces.

Do 25 lat pozbawienia wolności grozi młodej kobiecie i dwóm mężczyznom za podrabianie banknotów. W poniedziałek przed Sądem Okręgowym w Rzeszowie rozpoczął się ich proces.

Na ławie oskarżonych zasiadło jeszcze dwóch innych mężczyzn, którzy odpowiadają za rozprowadzanie fałszywych pieniędzy. Grozi im za to do 10 lat więzienia.

Główni oskarżeni to 32-letni Marcin P., 27-letnia Katarzyna N. i 23-letni Piotr M. Według prokuratury wyprodukowali oni około 450 banknotów o nominale 50 zł. Zajmowali się także dystrybucją fałszywek.

Ponadto Marcin P. odpowiada za czterokrotne wyłudzenie z banków i od osoby prywatnej pieniędzy na łączną kwotę około 60 tys. zł. Prokuratura oskarżyła go też o rozbój, prowadzenie auta w stanie nietrzeźwym oraz staranowanie samochodem trzech funkcjonariuszy policji, którzy chcieli go zatrzymać. Policjanci odnieśli wówczas obrażenia, w tym wstrząśnienie mózgu.

Na pierwszej rozprawie Marcin P. i Piotr M. przyznali się w większości do zarzucanych im czynów, odmówili jednak składania wyjaśnień. Natomiast Katarzyna N. nie przyznała się do zarzucanych jej czynów, ale złożyła wyjaśnienia.

Z dwóch pozostałych oskarżonych tylko jeden się przyznał, ale także odmówił wyjaśnień, drugi z kolei złożył wyjaśnienia, ale się nie przyznał.

Według prokuratury oskarżeni działali w okresie od listopada 2009 do marca 2010 roku. Banknoty podrabiane były w Rzeszowie i Leżajsku, a w obieg były wprowadzane głównie na Podkarpaciu, ale także w innych miastach Polski, m.in. Zakopanem, Lublinie, Grójcu, Warszawie.

Płacono tymi banknotami najczęściej w sklepach, stacjach benzynowych czy punktach usługowych. Z każdych fałszywych 50 zł, jakie oskarżeni otrzymywali od Marcina P., aby wpuścić w obieg, oddawali mu 20 zł prawdziwych.

Marcin P. przebywa w areszcie. Pozostałym oskarżonym zamieniono areszty na poręczenia majątkowe, dozory policji i zakaz opuszczania kraju. (PAP)

api/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)