Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rzeszów: Śledztwo IPN ws. zabójstwa 18 osób narodowości żydowskiej

0
Podziel się:

Pion śledczy oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie podjął
zawieszone w 1985 roku śledztwo dotyczące zabójstwa w maju 1942 roku 18 osób narodowości żydowskiej
w Gniewczynie Łańcuckiej k. Przeworska (Podkarpackie).

Pion śledczy oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie podjął zawieszone w 1985 roku śledztwo dotyczące zabójstwa w maju 1942 roku 18 osób narodowości żydowskiej w Gniewczynie Łańcuckiej k. Przeworska (Podkarpackie).

O tej decyzji poinformował w czwartek naczelnik Okręgowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Rzeszowie Grzegorz Malisiewicz.

2 grudnia ub. roku po ukazaniu się artykułu "Letnisko w domu śmierci" Cezarego Łazarewicza w tygodniku "Polityka" pion śledczy rzeszowskiego IPN wszczął postępowanie sprawdzające w sprawie zbrodni ludobójstwa 18 osób narodowości żydowskiej w Gniewczynie. Czynu tego mieli się dopuścić czterej żandarmi niemieccy z Jarosławia oraz osoby wchodzące w skład drużyny miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej "w zamiarze zniszczenia żydowskiej grupy narodowej".

W trakcie tego postępowania ustalono, że "była Okręgowa Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich w Rzeszowie prowadziła śledztwo między innymi w sprawie zbrodni wojennej, stanowiącej jednocześnie zbrodnię nazistowską i zbrodnię przeciwko ludzkości, a polegającej na zabójstwie kilkunastu osób narodowości żydowskiej ukrywających się w domu Lejby T.". Mieli tego dokonać funkcjonariusze "państwa niemieckiego w zamiarze zniszczenia żydowskiej grupy narodowej".

Śledztwo zawieszono 28 czerwca 1985 r., a następnie skierowano do Centrali Ścigania Zbrodni Narodowosocjalistycznych w Ludwigsburgu w Niemczech wniosek o wszczęcie w tej sprawie postępowania karnego i o poinformowanie o jego wyniku.

Obecnie śledczy podjęli decyzję o podjęciu zawieszonego śledztwa. Prokurator IPN do jego akt włączył materiały zgromadzone w toku wszczętego w tej sprawie 2 grudnia 2010 r. postępowania sprawdzającego, ponieważ dotyczą one tej samej zbrodni.

"W toku podjętego () śledztwa zostaną przesłuchani ustaleni świadkowie dokonanych zabójstw. Zachodzi także konieczność uzyskania informacji o wyniku postępowania karnego zainicjowanego na terenie Niemiec" - napisał w komunikacie naczelnik rzeszowskiego pionu śledczego IPN.

Według autora artykułu w "Polityce", ofiarami byli mężczyźni, kobiety i dzieci, oprawcami zaś strażacy z Gniewczyny, którzy działali w porozumieniu z Niemcami. Łazarewicz swój materiał oparł m.in. na pisemnej relacji naocznego świadka. (PAP)

kyc/ pz/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)