Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sąd: ekolog bez kary za nielegalną manifestację w obronie Rospudy

0
Podziel się:

Ekolog nie poniesie kary za organizację w
lutym 2007 r. zwołanej naprędce i uznanej za nielegalną
manifestacji przeciw budowie obwodnicy Augustowa przez dolinę
Rospudy.

Ekolog nie poniesie kary za organizację w lutym 2007 r. zwołanej naprędce i uznanej za nielegalną manifestacji przeciw budowie obwodnicy Augustowa przez dolinę Rospudy.

W czwartek Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia uniewinnił działacza "Zielonych 2004" Dariusza Szweda. W lipcu 2007 r. sąd grodzki ukarał go 100 zł grzywny za wykroczenie "przewodniczenia lub organizacji zgromadzeniu zwołanemu bez zawiadomienia organów administracji". Zorganizowano je "na gorąco" pod Pałacem Prezydenckim z okazji wizyty w Polsce szefa Komisji Europejskiej Manuela Barroso.

Przed zbadaniem odwołania Szweda, sąd na wniosek obrony spytał Trybunał Konstytucyjny, czy karalność spontanicznych zgromadzeń jest zgodna z konstytucją. W lipcu TK orzekł, że jest zgodna, ale niedopełnienie obowiązku powiadomienia o zgromadzeniu nie później niż trzy dni przed nim nie może automatycznie rodzić odpowiedzialności organizatora. Według TK, sądy mają same oceniać, czy w danej sprawie są podstawy do kary.

Polskie prawo nie reguluje spontanicznych zgromadzeń, które są organizowane "na gorąco", dla zajęcia stanowiska wobec wydarzenia wcześniej nieprzewidzianego. Dziś karani są tak samo organizatorzy spontanicznej pokojowej manifestacji, jak i takiej, której władze zakazały, bo stwarzała zagrożenie. Na potrzebę zmiany tych przepisów wskazywał m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski. (PAP)

sta/ malk/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)