Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sąd oddalił wyborczy pozew Mariana Krzaklewskiego przeciwko "GW"

0
Podziel się:

Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił w piątek złożony
w trybie wyborczym pozew lidera podkarpackiej listy PO w wyborach
do Parlamentu Europejskiego Mariana Krzaklewskiego przeciwko
"Gazecie Wyborczej". Sąd uznał, że publikacja gazety nie może być
przedmiotem pozwu.

Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił w piątek złożony w trybie wyborczym pozew lidera podkarpackiej listy PO w wyborach do Parlamentu Europejskiego Mariana Krzaklewskiego przeciwko "Gazecie Wyborczej". Sąd uznał, że publikacja gazety nie może być przedmiotem pozwu.

Krzaklewski w rozmowie z PAP zapowiedział, że złoży pozew przeciwko "GW" o naruszenie dóbr osobistych. "ŻałujĘ, że to się nie odbywa w trybie wyborczym, ale takie jest prawo, +dura lex, sed lex+" (twarde prawo, ale prawo - łac.) - powiedział Krzaklewski.

B. przewodniczący "S" zarzucił "GW", że ta skłamała podając, że pieniądze zebrane na ratowanie Stoczni Gdańskiej przez jego stowarzyszenie częściowo "wyparowały" na giełdzie. Twierdził, że ten artykuł krzywdzi szczególnie te osoby, które brały udział w zbiórce.

Chodzi o wtorkowy artykuł, w którym podano, że pieniądze zebrane na ratowanie Stoczni Gdańskiej przez stowarzyszenie Mariana Krzaklewskiego częściowo "wyparowały" na giełdzie.

"GW" przypomniała, że ogłoszona w 1996 r. kwesta przyniosła 5 mln 253 tys. zł, głównie od członków "Solidarności". Pieniądze wykorzystano częściowo, a resztę ulokowano w bankach i szybko zrobiło się z tego 7 mln. Z informacji gazety wynika, że połowa pieniędzy przepadła w funduszach inwestycyjnych, których wartość w ubiegłym roku dramatycznie spadła.

Krzaklewski chciał wydania zakazu rozpowszechniania - jego zdaniem nieprawdziwych - informacji podawanych przez "GW" oraz nakazanie ich sprostowania i opublikowania oświadczenia z oficjalnymi przeprosinami.

Sąd uznał - o czym poinformowała na swoich stronach internetowych "GW" - że pozew złożony przez b. przewodniczącego "S" nie spełnia wymogów formalnych trybu wyborczego, bowiem - zdaniem sądu - publikacja nie jest materiałem wyborczym, a tylko takie, zgodnie z ordynacją wyborczą, mogą być przez sąd rozpatrywane w specjalnym trybie.(PAP)

agy/ la/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)