Dziennikarka Monika Olejnik nie musi przepraszać wiceprezesa Polskiego Radia Jerzego Targalskiego za to, że w swoich programach pytała polityków o jego domniemane wypowiedzi m.in. na temat "usuwania gomułkowsko-gierkowskich złogów z Polskiego Radia".
W czwartek warszawski Sąd Okręgowy oddalił pozew Targalskiego w tej sprawie.
Targalski domagał się od Olejnik i Radia ZET przeprosin oraz 20 tys. zł. Wiceprezes Polskiego Radia powiedział PAP, że "nie ustąpi" i jeśli apelacja nie przyniesie skutku wystąpi do Trybunału w Strasburgu. (PAP)
js/ ktt/ pz/ jbr/