Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sąd: sędzia z Koszalina nie jest kłamcą lustracyjnym

0
Podziel się:

Sąd Okręgowy w Szczecinie orzekł w poniedziałek, że sędzia Halina Cz. z
Sądu Okręgowego w Koszalinie złożyła prawdziwe oświadczenie lustracyjne. Orzeczenie sądu jest
nieprawomocne. Prokurator zapowiedział odwołanie do sądu apelacyjnego.

Sąd Okręgowy w Szczecinie orzekł w poniedziałek, że sędzia Halina Cz. z Sądu Okręgowego w Koszalinie złożyła prawdziwe oświadczenie lustracyjne. Orzeczenie sądu jest nieprawomocne. Prokurator zapowiedział odwołanie do sądu apelacyjnego.

Według sądu żadne dowody nie przemawiają za tym, że Cz. była świadomym i tajnym współpracownikiem czy kontaktem operacyjnym służb bezpieczeństwa. Nie istnieje żaden dokument, w którym lustrowana poświadczyłaby swoją współpracę ani też pokwitowanie - zaznaczył sąd w ustnym uzasadnieniu orzeczenia.

Sąd uznał także, że zeznania funkcjonariusza, który jakoby miał pozyskać Cz. do współpracy nie zasługują na miano wiarygodnych, m.in. dlatego, że świadek zmieniał je podczas postępowania kilkakrotnie. Np. raz twierdził, że Cz. miała świadomość współpracy, innym razem, że tak nie było.

Według sądu notatki, które funkcjonariusz miał sporządzać ze spotkań z sędzią w latach 1982-84, nie potwierdzają, że są autentycznymi relacjami z tych spotkań.

Prokurator biura lustracyjnego IPN w Szczecinie Jolanta Jędrzejowska, która wnioskowała wobec lustrowanej o zakaz pełnienia funkcji publicznej przez osiem lat, powiedziała PAP, że odwoła się od orzeczenia sądu. "Czytaliśmy chyba inne akta. Sprawa nie jest taka prosta" - dodała.

Sędzia Halina Cz. podtrzymała przed sądem, że nigdy nie współpracowała z służbami bezpieczeństwa, a notatki w jej sprawie napisał funkcjonariusz Zbigniew R., który jest mężem jej szkolnej koleżanki. Podkreśliła, że nigdy nie utrzymywała z nim bliższych kontaktów, a jedynie sporadyczne i nigdy nie rozmawiała z nim na temat środowiska koszalińskiej adwokatury, czym miał być zainteresowany R.

Postępowanie toczyło się w Szczecinie, ponieważ tamtejszy sąd apelacyjny uwzględnił wniosek sądu koszalińskiego o wyłączenie się z niego.

Wniosek o wszczęcie postępowania lustracyjnego wobec sędzi Cz. IPN skierował we wrześniu ub.r. po tym, gdy uznał, że podała ona nieprawdę w oświadczeniu lustracyjnym. Z ustaleń Instytutu wynika, iż sędzia Halina Cz. została w sierpniu 1982 r. zarejestrowana przez Wydział III Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Koszalinie pod numerem 21001 jako kontakt operacyjny o inicjałach "H.Cz.".

W notatkach służbowych SB znalazły się m.in. wypowiedzi Haliny Cz. dotyczące alkoholizmu jednego z adwokatów czy też przynależności do Solidarności innego.

Sprawa Haliny Cz. to drugie postępowanie lustracyjne dotyczące sędziego z Koszalina, jakie toczyło się przed sądami w Szczecinie. We wrześniu br. sąd apelacyjny utrzymał w mocy orzeczenie tamtejszego sądu okręgowego, stwierdzające, że Zbigniew R. - sędzia Sądu Okręgowego w Koszalinie - złożył zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne. Wyrok ten jest prawomocny.(PAP)

epr/ pz/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)