Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sąd umorzył postępowanie ws. weryfikacji dziennikarzy w stanie wojennym

0
Podziel się:

Łódzki sąd rejonowy umorzył w środę
postępowanie w sprawie weryfikacji dziennikarzy w okresie stanu
wojennego.

Łódzki sąd rejonowy umorzył w środę postępowanie w sprawie weryfikacji dziennikarzy w okresie stanu wojennego.

Tym samym sąd przychylił się do wniosku pionu śledczego łódzkiego Instytutu Pamięci Narodowej o zastosowanie wobec podejrzanych przepisów o amnestii.

"Sąd - zgodnie z wnioskiem prokuratora IPN - umorzył postępowanie na podstawie przepisów o amnestii z grudnia 1989 roku uznając, że wymierzona podejrzanym kara nie przekroczyłaby dwóch lat pozbawienia wolności" - powiedziała PAP sędzia Izabela Kowalska.

Śledztwo w sprawie weryfikacji i zwolnień z pracy dziennikarzy wszczęto w maju 2005 roku. Zawiadomienie do IPN złożył Zarząd Główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w Warszawie.

Jak ustalono, po wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 r. Centralny Sztab Propagandy i Informacji Komitetu Centralnego PZPR podjął decyzję o weryfikacji dziennikarzy prasy, radia i telewizji. Jej celem miało być "dokonanie oceny linii redakcyjnej poszczególnych zespołów, a także twórczości dziennikarskiej, aktywności i postawy poszczególnych dziennikarzy w okresie od sierpnia 1980 roku oraz określenie ich stosunku do decyzji z 13 grudnia 1981 roku".

W styczniu i w lutym 1982 roku odbyły się posiedzenia wojewódzkich komisji weryfikacyjnych. W ich składzie znaleźli się m.in. przedstawiciele Służby Bezpieczeństwa, Wojska Polskiego, Milicji Obywatelskiej, Okręgowego Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk (cenzura).

Według IPN, w Łodzi i w regionie komisje weryfikacyjne wydały z przyczyn politycznych negatywne opinie co do możliwości dalszej pracy w miejscu dotychczasowego zatrudnienia wobec 33 dziennikarzy. W toku prowadzonego śledztwa, sześciu osobom przedstawiono zarzuty popełnienia w 1982 roku zbrodni komunistycznej. Zarzuty usłyszeli m.in. czterej członkowie wojewódzkiej komisji weryfikacyjnej.

Według prokuratorów IPN, udzielili oni pomocy ówczesnemu dyrektorowi Łódzkiego Wydawnictwa Prasowego Robotniczej Spółdzielni Wydawniczej "Prasa-Książka-Ruch" i prezesowi Zarządu Głównego Robotniczej Spółdzielni Wydawniczej "Prasa-Książka-Ruch" do stosowania represji stanowiącej przestępstwo "złośliwego naruszenia praw pracowniczych". Polegało ono na rozwiązaniu stosunku pracy wobec dziennikarzy prasowych poprzez wydanie z przyczyn politycznych negatywnych opinii co do możliwości dalszej pracy w miejscu zatrudnienia oraz w ogóle w zawodzie dziennikarza.

Na początku września tego roku łódzki IPN skierował wnioski o amnestię dla podejrzanych, ze względu na zastosowanie wobec nich przepisów o amnestii z 7 grudnia 1989 roku.

Decyzję IPN skrytykowało Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich i określiło ją jako niezrozumiałą. Część pokrzywdzonych osób skierowało do sądu pismo, w którym domagają się zmiany kwalifikacji prawnej. Ich zdaniem, pozbawienie prawa wykonywania zawodu oraz zakaz wszelkiej pracy inteligenckiej wykraczają daleko poza zagrożone jedynie niewielką karą więzienia przestępstwo naruszenia praw pracowniczych.

Odnosząc się do tego pisma, sędzia Kowalska powiedziała, że sąd nie mógł zmienić kwalifikacji prawnej, bo przy jego rozpatrywaniu musi uwzględnić fakt, iż w "przypadku zmiany przepisów w okresie między popełnieniem przestępstwa a orzekaniem należy przyjąć ustawę korzystniejszą dla sprawcy". (PAP)

jaw/ bno/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)