Sąd Okręgowy w Warszawie zamknął w czwartek proces płk. Jana Lesiaka, oskarżonego o kierowanie nielegalną inwigilacją partii przez UOP w latach 90. Mowę końcową wygłasza prok. Renata Zielińska. Jej wystąpienie jest tajne.
Wystąpienie Zielińskiej - jak zadeklarowała we wniosku do sądu - będzie zawierało elementy niejawne, dlatego prosiła ona o możliwość wygłoszenia go za zamkniętymi drzwiami. O to samo prosił pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego w sprawie - Jana Parysa, mec. Jarosław Szymański. Sąd utajnił więc ich przemówienia.
Parys, a także Wojciech Dobrzyński - polityk Porozumienia Centrum, będący oskarżycielem posiłkowym w procesie, zadeklarowali, że ich wystąpienia będą jawne. Podobnie oświadczyli: obrońca Lesiaka mec. Przemysław Iwan i sam oskarżony. (PAP)
wkt/ itm/