Grupa kilkudziesięciu młodych mężczyzn zakłóciła niedzielne spotkanie polityków Europy Plus z mieszkańcami Sandomierza. Jak powiedział PAP wiceprzewodniczący zarządu krajowego Ruchu Palikota Artur Dębski, demonstranci wdarli się do hotelu, w którym odbywało się spotkanie.
"Nie wiemy, jaką organizację reprezentowali. Byli to młodzi, zamaskowani mężczyźni w bluzach z napisami ogólnie kojarzonymi z organizacjami narodowymi" - powiedział Dębski.
Według posła, najpierw około 30-40-osobowa grupa zamaskowanych demonstrantów zaczęła rzucać śnieżkami w hotel, w którym odbywało się spotkanie. "Musieli rzucić także czymś cięższym, bo wybili szybę w budynku", relacjonował Dębski.
Demonstranci skandowali m.in. hasła "Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę". Według Dębskiego zajście zostało sfilmowane i prawdopodobnie w poniedziałek materiał filmowy będzie opublikowany.
Spotkanie z mieszkańcami udało się dokończyć. "Trudno powiedzieć, ile czasu trwało zajście. Było to około 20 minut do pół godziny"- ocenił poseł.
Jak powiedziała PAP mł. asp. Justyna Błaszczyk z wydziału prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, "sandomierscy policjanci zostali poproszeni przez ochronę o pomoc. Funkcjonariusze zwrócili się do grupy protestujących z prośbą o opuszczenie terenu hotelu i oni to zrobili". Dodała, że informację o wybitej szybie funkcjonariusze otrzymali już po incydencie. "Będziemy tą sprawę wyjaśniać" - dodała.
W niedzielnym spotkaniu Europy Plus wzięło udział m.in. kilku parlamentarzystów Ruchu Palikota, m.in. Artur Dębski oraz Robert Biedroń. W konferencji uczestniczyło około 70 mieszkańców Sandomierza.
Projekt "Europa Plus" został ogłoszony kilka tygodni temu przez byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, Janusza Palikota i Marka Siwca (kiedyś SLD, dziś wspierający Ruch Palikota). W jego ramach planowane jest stworzenie wspólnej centrolewicowej listy w przyszłorocznych wyborach do europarlamentu. (PAP)
mjk/ kot/