Nie ma najmniejszej wątpliwości, że prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz- Waltz, co stwierdził wczoraj Wojewódzki Sąd Administracyjny, naruszyła prawo - oświadczył w środę dziennikarzom wojewoda mazowiecki Jacek Sasin.
Jak dodał, sprawa dotyczy zarządu dzielnicy Praga-Północ, który - zdaniem wojewody - funkcjonuje nielegalnie. "Od kilku miesięcy informowałem panią prezydent o tym, że dopuszczała się naruszania prawa jeśli chodzi o kwestie władz w dzielnicy Praga-Północ" - powiedział Sasin.
Pod koniec grudnia ubiegłego roku przewodnicząca rady dzielnicy Praga-Północ Alicja Dąbrowska (PO) ogłosiła przerwę w sesji i wyszła z radnymi PO i LiD z sali obrad. Pod ich nieobecność, niezgadzający się na przerwanie obrad radni z PiS odwołali przewodniczącą, wybrali jej następcę i nowego burmistrza Pragi- Północ - Artura Marczewskiego (PiS). Tego zarządu nie uznała prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz i powołała swego pełnomocnika - Jolantę Koczorowską, a później nowy zarząd dzielnicy w składzie: Koczorowska, Jarosław Sarna i Artur Buczyński.
W kwietniu Rada Warszawy podjęła 23 uchwały, unieważniające grudniowe decyzje dzielnicy Praga-Północ. Wojewoda najpierw wstrzymał ich wykonanie, a 4 maja je unieważnił. Wtedy radni podjęli uchwałę o skierowaniu sprawy do WSA. We wtorek sąd uznał decyzje Sasina za zgodne z prawem. (PAP)
gdy/ pro/ pz/
