*Czeski minister spraw zagranicznych Karel Schwarzenberg wypomniał swoim partnerom w NATO ich niechęć do wysyłania wojsk na misje bojowe, w szczególności do Afganistanu. *
"To choroba NATO od wielu dekad: kraje europejskie stawiają opór akcjom zbrojnym" - powiedział Schwarzenberg w wywiadzie, który ukazał się we wtorek w niemieckim dzienniku "Koelner Stadt- Anzeiger".
"(Kraje europejskie) muszą zrozumieć, że są obecnie dość bogate, by wypełnić swe zobowiązania" - dodał. Stany Zjednoczone nalegają od pewnego czasu, by ich partnerzy z NATO wysłali więcej żołnierzy na południe Afganistanu.
Według czeskiego ministra, po II wojnie światowej USA odgrywały w Sojuszu dominującą rolę, ale "obecnie musimy sami zrobić coś, by utrzymać tę prosperity i zachować światowe bezpieczeństwo".
Amerykański minister obrony Robert Gates ostrzegł w niedzielę kraje europejskie, że porażka w Afganistanie umocniłaby islamski ekstremizm i bezpośrednio zagroziła bezpieczeństwu na kontynencie.
Czechy ogłosiły w październiku zeszłego roku, że zamierzają zwiększyć swój kontyngent w Afganistanie o 200 ludzi do ok. 450. (PAP)
ksaj/ mc/
1998