Senat odrzucił w czwartek propozycję PiS, by wynagrodzenie lekarzy rezydentów wynosiło nie mniej niż 100 proc. średniej krajowej. Tym samym opowiedział się za przedłożeniem rządowym, by było to nie mniej niż 70 proc. średniej krajowej.
Senatorowie głosowali nad nowelizacją ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Przejęli do niej 3 poprawki, dlatego nowela wróci ponownie do Sejmu.
Za poprawką zwiększającą gwarantowane wynagrodzenie lekarzy rezydentów głosowało 37 senatorów, przeciwko niej było 47 senatorów, a 4 wstrzymało się od głosu.
W środę podczas debaty, wiceminister zdrowia Marek Twardowski podkreślał, że decyzją rządu te wynagrodzenia są - już w tej chwili - na poziomie 86 proc. "Prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu ministerstwo zdrowia dokona przesunięć, które umożliwią przyznanie kwoty wyższej niż 86 proc." - mówił Twardowski.
Lekarze rezydenci zapowiadają, że zwrócą się do prezydenta Lecha Kaczyńskiego o zawetowanie nowelizacji ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, jeśli nie znajdzie się w niej zapis gwarantujący rezydentom wynagrodzenie równe jednej średniej krajowej.
Rezydentów, czyli lekarzy po studiach medycznych dalej kształcących się, odbywających specjalizację, jest w sumie około 9 tysięcy (na 58 tys. lekarzy).
Nowelizacja zawiera przepisy mające na celu dostosowanie prawa krajowego do prawa Unii Europejskiej. W toku prac nad tym dokumentem wprowadzono regulacje dotyczące specjalizacji lekarskich oraz kwestii związanych z dokumentacją medyczną pacjenta.(PAP)
gdy/ ura/ mhr/
