Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Senat: Komisje za ratyfikacją ws. zakazu min przeciwpiechotnych

0
Podziel się:

Senackie komisje spraw zagranicznych i obrony narodowej jednogłośnie
opowiedziały się we wtorek za przyjęciem ustawy upoważniającej prezydenta do ratyfikacji Konwencji
o zakazie używania, składowania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych oraz o ich
zniszczeniu.

Senackie komisje spraw zagranicznych i obrony narodowej jednogłośnie opowiedziały się we wtorek za przyjęciem ustawy upoważniającej prezydenta do ratyfikacji Konwencji o zakazie używania, składowania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych oraz o ich zniszczeniu.

Senatorowie z obu komisji we wtorek dyskutowali o Konwencji na oddzielnych posiedzeniach; oba zakończyły się jednogłośnym wyrażeniem poparcia dla przyjęcia ustawy zezwalającej na ratyfikację Konwencji.

Reprezentująca MON wiceminister Beata Oczkowicz przypomniała, że Konwencja "została zawarta w związku z głębokim przekonaniem społeczności międzynarodowej, że jedynie delegalizacja min przeciwpiechotnych stworzy realne szanse na zażegnanie światowego kryzysu humanitarnego spowodowanego niekontrolowanym, masowym stosowaniem tego środka walki".

Konwencja o zakazie użycia, składowania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych i zobowiązująca do ich zniszczenia została sporządzona w 1997 r. w Oslo i wyłożona do podpisu w Ottawie (stąd nazywana jest Konwencją Opttawską). Polska podpisała dokument w grudniu 1997 r., ale dotychczas go nie ratyfikowała. Stronami Konwencji jest 160 państw, w tym wszystkie prócz Polski kraje Unii Europejskiej. Dokumentu nie ratyfikowało nadal 36 państw, w tym Stany Zjednoczone (jedyny prócz Polski członek NATO, który nie ratyfikował Konwencji), Rosja, Chiny, Indie, Pakistan, Iran, Egipt, Izrael, Gruzja, obie Koree, Syria i Arabia Saudyjska.

Pierwsze zdanie Konwencji głosi, że jej sygnatariusze są zdecydowani "położyć kres cierpieniu i ofiarom powodowanym przez miny przeciwpiechotne, które każdego dnia zabijają lub kaleczą setki osób, w większości niewinne i bezbronne osoby cywilne, zwłaszcza dzieci".

W 2009 r. polska armia wycofała z zapasów ostatnią partię tego rodzaju min, w tym samym roku Rada Ministrów przyjęła informację o gotowości do ratyfikacji w ciągu kilku lat. Mimo braku formalnego zobowiązania Polska od 1998 r. wypełnia postanowienia Konwencji - nie wykorzystuje i nie produkuje min przeciwpiechotnych, a od 2003 r. dobrowolnie składa raporty, do których przedkładania są zobowiązane państwa, które Konwencję ratyfikowały.

W kampanię na rzecz zakazu min przeciwpiechotnych i podpisania Konwencji zaangażował się m.in. PCK.

Większość z ponad miliona min przechowywanych do niedawna w polskich magazynach została wyprodukowana w czasie II wojny światowej lub krótko po niej, a do wykorzystania nadawało się trzy procent tych zapasów. Niemal wszystkie miny zniszczono w ostatnich latach, a w magazynach pozostało około 40 tys. min. Część z nich ma być wykorzystywana do celów szkoleniowych, zaś większość - według zapowiedzi MON - zniszczona w ciągu dwóch najbliższych lat.

Jak informowali we wtorek przedstawiciele wojska, ze zutylizowanych min pozyskano kostki trotylu warte prawie 19 mln zł. Zgodnie z szacunkami MON odzyskany materiał wybuchowy wystarczy do szkolenia wojsk, niszczenia niewybuchów oraz usuwania zimą zatorów lodowych na rzekach przez około osiem lat.

Konwencja nie dotyczy min innych niż przeciwpiechotne, w szczególności przeciwpancernych.

Podczas głosowania w Sejmie ustawę upoważniającą do ratyfikacji Konwencji Ottawskiej poparło 288 posłów, głównie z PO, Ruchu Palikota, PSL i SLD, natomiast większość posłów PiS i Solidarnej Polski wstrzymała się od głosu. Posłowie PiS wyrażali obawy, że znajdujący się w Konwencji zakaz pomocy w działaniach zbrojnych państwom, które stosują miny przeciwpiechotne, uniemożliwi Polsce współpracę z USA. Przedstawiciele MON zapewniali jednak, że Polska dołączy do Konwencji deklarację, zgodnie z którą współpraca polskiego wojska z armią państwa niebędącego stroną dokumentu nie może być rozumiana jako naruszanie jego zapisów. Takie deklaracje - podkreślał resort obrony - składały już wcześniej państwa ratyfikujące Konwencję. (PAP)

ral/ abr/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)