Premier Serbii Vojislav Kosztunica wezwał w czwartek Serbów, by przygotowali się na nieuchronnie zbliżającą się "secesję Kosowa". W wystąpieniu telewizyjnym podkreślił, że serbskie władze nigdy nie pogodzą się z tym faktem.
Ogłosił, że rząd przyjął rezolucję anulującą z wyprzedzeniem "wydarzenie, które stanie się rzeczywistością w ciągu kilku nadchodzących dni, dotyczące nielegalnej przemocy i aktu deklaracji niepodległości".
"Ta decyzja całkowicie potwierdza jedność narodu (...) wobec wszystkich krajów, które są gotowe zakwestionować podstawowe zasady światowego porządku i prawa międzynarodowego" - zaznaczył serbski premier.
"Zdarza się to po raz pierwszy w historii i jest to złamanie prawa międzynarodowego" - kontynuował.
Na konferencji prasowej Kosztunica podkreslił, że "Serbia nadal, poprzez serię konkretnych kroków, będzie udowadniać, że Kosowo jest częścią Serbii", bo ma do tego prawo.
Kosowo może ogłosić niepodległość już w niedzielę 17 lutego. Termin taki podał serbski minister ds. Kosowa Slobodan Samardżić, powołując się na niesprecyzowane źródła.
Niepodległość Kosowa, prowincji zamieszkanej w 90 procentach przez Albańczyków i od roku 1999 administrowanej przez ONZ, popierają Stany Zjednoczone i większość państw Unii Europejskiej. Serbię, dla której Kosowo jest kolebką jej państwowości i religii, w jej sprzeciwie utwierdza Rosja.
Lider skrajnie nacjonalistycznej Serbskiej Partii Radykalnej (SRS) Tomislav Nikolić zaapelował do premiera Kosztunicy i prezydenta kraju Borisa Tadicia, aby zorganizowali w stolicy masowe protesty przeciw niepodległości Kosowa.
"Jeśli w niedzielę będzie dzień deklaracji niepodległości (Kosowa), protest musi odbyć się w przyszłym tygodniu" - powiedział. Jego zdaniem manifestacja mogłaby przyciągnąć milion ludzi.
Nikolić, który stoi na czele największej partii w Serbii, podkreślił, że poprze działania rządu zmierzające do obrony suwerenności i jedności kraju. Jego zdaniem Belgrad powinien anulować wszystkie kosowskie paszporty, całkowicie zablokować handel z Kosowem i ograniczyć do minimum stosunki z krajami, które uznają niepodległość prowincji. (PAP)
zab/ kar/
6678 6444 6927 arch. Int.
