Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sikorski nie przekonał senatorów PO do oddania pieniędzy na Polonię

0
Podziel się:

#
dochodzi komentarz biura rzecznika prasowego MSZ
#

# dochodzi komentarz biura rzecznika prasowego MSZ #

19.01. Warszawa (PAP) - Spotkanie szefa MSZ Radosława Sikorskiego z senatorami PO nie przyniosło kompromisu w sprawie przesunięcia pieniędzy na współpracę z Polonią z budżetu Kancelarii Senatu do MSZ. "Argumenty ministra mnie nie przekonały" - powiedział w czwartek PAP marszałek Bogdan Borusewicz.

"Lepiej jeżeli Senat te pieniądze przekazuje, bo wtedy jest to kwalifikowane jako wsparcie obywatelskie, a nie jest elementem polityki zagranicznej. Przesunięcie tych środków może rodzić problemy dla naszych rodaków mieszkających za granicą" - powiedział Borusewicz.

"Jestem otwarty na dyskusję i ona będzie trwała" - podkreślił i zadeklarował zarazem, że ma nadzieję na zbliżenie stanowisk Senatu i MSZ.

W ubiegłym tygodniu sejmowa Komisja Finansów Publicznych pozytywnie zaopiniowała - głosami posłów PO - przeniesienie do dyspozycji MSZ 65,6 mln złotych na współpracę z Polonią i Polakami za granicą. Na środowym spotkaniu z senatorami Platformy Sikorski przedstawiał argumenty za przesunięciem środków. Dyskusja trwała do późnych godzin nocnych, ale nie przyniosła przełomu.

Według MSZ, ważnym argumentem przemawiającym za postulowanymi zmianami są wiedza oraz dostępne mechanizmy działania, którymi dysponuje resort. "MSZ zna doskonale potrzeby Polonii - informacje te pochodzącą z polskich przedstawicielstw dyplomatycznych i konsularnych za granicą - w znacznej części istniejących właśnie ze względu na skupiska rodaków za granicą" - napisano w stanowisku biura rzecznika prasowego MSZ przesłanym w czwartek PAP.

Jak podkreśliło biuro rzecznika, resort ma przygotowane wszystkie procedury niezbędne do szybkiego przeprowadzenia procesu przydziału środków organizacjom pozarządowym, zaangażowanym we współpracę z Polonią i Polakami za granicą.

Biuro rzecznika MSZ przekonuje też, że rząd chce, zachowując i wzmacniając rolę Senatu poprzez powierzenie mu nadzoru nad działaniami rządu w sferze współpracy z rodakami za granicą, by praktyczna współpraca z Polonią została złożona na barki służby zagranicznej, wyposażonej w niezbędne instrumenty i środki.

Szef senackiego klubu PO Marek Rocki przyznał w rozmowie z PAP, że "minister Sikorski trzyma twardo swoje stanowisko, a marszałek Borusewicz - swoje".

Jak dodał, senatorowie, którzy przywiązani są do tradycyjnej choć nieumocowanej prawnie roli Senatu wobec Polonii, bronili swoich stanowisk. "Z większości głosów wyciągnąłbym taki wniosek, że są gotowi do ustępstw, ale ponieważ procedury są w toku, to widzą takie rozwiązanie dla roku 2013" - poinformował Rocki.

Sam Rocki jest zdania, że pieniędzmi powinien zarządzać rząd, natomiast nadzór nad ich wydatkowaniem powinien sprawować Senat.

Przeciwny zmianom już od 2012 r. jest m.in. wiceszef Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą Łukasz Abgarowicz (PO). Jak ocenił, obecna forma i tryb przesunięcia środków z Kancelarii Senatu do MSZ jest "jak najbardziej zła" i doprowadzi do perturbacji w obecnym systemie wspierania organizacji polonijnych.

Witold Gintowt-Dziewałtowski (PO) uważa, że 90 proc. senatorów Platformy jest przeciwnych oddawaniu środków do resortu spraw zagranicznych. Jak podkreślił, Senat lepiej, niż robiłby to MSZ, dysponuje środkami na wspieranie Polonii - ma doświadczenie oraz relacje z osobami, które się tym zajmują i środowiskami polonijnymi.

Źródła zbliżone do władz senackiego klubu Platformy oceniają, że jest prawdopodobne, iż - jeśli Sejm przegłosuje przekazanie pieniędzy MSZ - część senatorów zgłosi poprawkę do budżetu przywracającą stan obecny. Rocki pytany o taką możliwość, mówi: "Tylko, że poprawki Senatu są potem głosowane w Sejmie. W związku z tym, biorąc pod uwagę dążenia klubu jako całości, zgłoszenie takiej poprawki może być bezskuteczne".

Szef klubu PO Rafał Grupiński ma nadzieję, że senatorowie dadzą się przekonać do poparcia zmian już od tego roku. Jak podkreślił w rozmowie z PAP, w pierwszym roku do MSZ nie zostałaby przesunięta całość środków, a większa ich część - w Senacie pozostałyby środki na projekty już rozpoczęte.

Źródła zbliżone do kierownictwa PO powiedziały PAP, że za przeniesieniem pieniędzy na Polonię do dyspozycji MSZ opowiada się premier Donald Tusk.

Przeciwna przekazaniu środków na Polonię do MSZ jest jedna z dwojga reprezentantów PSL w Senacie Andżelika Możdżanowska. "Byłoby to ograniczenie Izby Wyższej" - powiedziała PAP Możdżanowska. Przeciwne zmianom są też Prawo i Sprawiedliwość oraz Solidarna Polska.

PO ma w tej kadencji 63 senatorów, PiS - 29, a PSL i Solidarna Polska - po dwóch. W Senacie jest też czterech senatorów niezależnych. (PAP)

laz/ agy/ stk/ eaw/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)