(dochodzi inf. o podpisaniu przez ministra wniosku o przedłużeniu misji)
7.12.Warszawa (PAP) - Szef MON Radosław Sikorski podpisał w czwartek wniosek w sprawie przedłużenia obecności polskich wojsk w Iraku - dowiedziała się nieoficjalnie PAP ze źródeł zbliżonych do wojska. Resort nie chce wypowiadać się w tej sprawie. Nie wiadomo więc, czy wniosek dotyczy przedłużenia misji o pół roku, czy o rok.
Szef MON, pytany w czwartek w przerwie posiedzenia sejmowej komisji obrony przez dziennikarzy o termin wyjścia polskich wojsk z Iraku, powiedział, że "gdyby miał zgadywać, to sądzi, że w przyszłym roku jeszcze w Iraku będziemy, i sądzi, że będzie to dłużej, niż krócej".
Polska ma w Iraku około 900 żołnierzy. Zajmują się głównie szkoleniem sił irackich. Formalnie mandat PKW w Iraku kończy się pod koniec grudnia tego roku. Oficjalna decyzja o jego przedłużeniu jeszcze nie zapadła. Wojsko, oczekując na decyzję w sprawie losów misji irackiej, przygotowuje się do ewentualnej kolejnej rotacji.
Szef Kancelarii Prezydenta Aleksander Szczygło powiedział w czwartek w radiowej Trójce, że o zakończeniu misji polskiego wojska w Iraku nie można decydować z tygodnia na tydzień.
W jego ocenie konkretna data zakończenia misji - lipiec czy grudzień 2007 r. - będzie zależna od sytuacji w tym kraju oraz amerykańskiej strategii obecności w Iraku.
Szczygło przypomniał, że prezydent Lech Kaczyński, do którego należy ostateczna decyzja w tej sprawie, zapowiedział, iż proces wycofywania wojska powinien zakończyć się do końca 2007 r. "Do możliwości wyjścia z Iraku - czy stanie się to wcześniej - trzeba podchodzić elastycznie, w zależności od sytuacji w tym kraju oraz tego, jaka będzie strategia Amerykanów na dalszy pobyt w Iraku" - powiedział prezydencki minister.
W ocenie Szczygły, przy podejmowaniu ostatecznej decyzji o wycofaniu polskich żołnierzy do kraju będą uwzględnione cztery elementy - mandat ONZ dla działań w Iraku, prośby władz irackich o dalsze stacjonowanie tam wojsk sojuszniczych, poziom wyszkolenia wojsk irackich i uzgodnienia międzysojusznicze.
W dwóch prowincjach, które kontrolowane są przez polskie wojsko, poziom bezpieczeństwa jest wyższy niż w innych irackich prowincjach, a wyszkolenie irackiego wojska jest bliskie końca - zaznaczył Szczygło. Przypomniał, że właśnie tym zadaniem - wyszkoleniem irackich jednostek wojskowych - zajmuje się obecna zmiana Polskiego Kontyngentu Wojskowego. (PAP)
ago/ ktl/ bno/ jra/
