Szczyt UE ma charakter wybitnie rządowy i Kancelaria Prezydenta wie o tym - oświadczył w poniedziałek minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do planów wyjazdu prezydenta Lecha Kaczyńskiego na unijne spotkanie do Brukseli.
Sikorski podkreślił podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Warszawie, że w programie szczytu głównym tematem będzie sytuacja gospodarczo-finansowa Europy. Dodał, że będzie też rozmowa o Traktacie Lizbońskim, ale - jak zaznaczył - będzie to zapewne bardzo krótka prezentacja stanowiska przez delegację irlandzką. Irlandia odrzuciła w referendum ten traktat.
Zaznaczył, że odbędzie się także kolacja, w której weźmie udział tylko jeden przedstawiciel Polski. "Gdyby był pan prezydent, musiałby on reprezentować Polskę w sprawie pakietu energetyczno- klimatycznego, który jest kwestią bardzo techniczną" - ocenił.
Sikorski dodał, że kwestie dotyczące relacji UE-Rosja oraz sprawa Gruzji mają być omawiane na kolacji szefów MSZ. "Chciałbym uspokoić pana prezydenta. Jestem w bieżącym kontakcie z prezydentem Gruzji i znam jego stanowisko jeśli chodzi o decyzje europejskie i relacje pomiędzy Europą a Rosją" - podkreślił.(PAP)
stk/ ura/ mow/