Śląscy pogranicznicy ujawnili największy w tym roku transport nielegalnych papierosów. W Goczałkowicach na Śląsku znaleźli w citroenie ponad 30 tys. paczek o wartości ponad 180 tys. zł - poinformował Cezary Zaborski ze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.
Zaborski powiedział, że Straż Graniczna zatrzymała do kontroli dostawczego citroena, którym kierował 48-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego. "Całą przestrzeń ładunkową pojazdu zajmują foliowe worki, wypełnione paczkami papierosów z ukraińską akcyzą. Kierowca tłumaczył się, że nie jest ich właścicielem. Wyjaśnił, że przewozi je na zlecenie nieznanych mu cudzoziemców do jednego z miast powiatu bielskiego" - powiedział.
Pogranicznicy podejrzewają, że papierosy miały trafić do Austrii lub Włoch. Tam ich wartość rynkowa mogłaby wzrosnąć nawet kilkukrotnie.
"Mężczyzna zgodził się na przepadek ujawnionych papierosów i wystąpił z wnioskiem o dobrowolne poddanie się karze. Nielegalny towar zatrzymano" - powiedział Zaborski.
Dodał, że ujawnienie papierosów było efektem działań mobilnych patroli Straży Granicznej.(PAP)
szf/ itm/ gma/