Policjanci zatrzymali pijanego instruktora nauki jazdy, który jeździł z kursantem po ulicach Bytomia - poinformował w sobotę PAP Jacek Pytel z zespołu prasowego śląskiej policji. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu.
"Instruktora zatrzymali w piątek policjanci z drogówki na ul. Strzelców Bytomskich. 51-letni mężczyzna prowadził zajęcia z 56- letnim kursantem. Uczeń z pijanym instruktorem jeździli ulicami Bytomia samochodem renault clio" - powiedział Pytel.
Jak podkreślił, renault nie miał aktualnych badań technicznych. Dowód rejestracyjny auta stracił ważność w lipcu tego roku.
Mężczyzna zatrudniony był w prywatnej szkole nauki jazdy od dwóch lat. Mimo że nie prowadził samochodu, grozi mu kara jak za jazdę po pijanemu - do dwóch lat więzienia. Zapewne straci też prawo jazdy i uprawnienia do prowadzenia kursów dla kierowców. (PAP)
kon/ hes/