23 osoby zatrzymano podczas sobotniego meczu piłkarskiego w Chorzowie pomiędzy miejscowym Ruchem a Śląskiem Wrocław - podał w poniedziałek zespół prasowy śląskiej policji. Za złamanie prawa mogą im grozić grzywny, a nawet kary pozbawienia wolności.
Sobotni mecz, uznany za imprezę o podwyższonym ryzyku, na chorzowskim stadionie oglądało ponad 5,5 tys. widzów.
Wśród zatrzymanych jest 19 sympatyków dolnośląskiej drużyny, którzy byli pod wpływem alkoholu, naruszając w ten sposób regulamin obiektu. Zostali ujęci przez służbę ochrony i przekazani w ręce policjantów. Za wykroczenie grożą im grzywny. Kolejni dwaj wrocławianie, 19- i 29-latek, próbowali wnieść na imprezę środki pirotechniczne. Narazili się w ten sposób na pięcioletni pobyt w więzieniu.
Pod klucz trafili również dwaj pseudokibice miejscowego klubu. 30-letni mieszkaniec Katowic znieważył interweniujących policjantów i teraz może trafić na rok za kraty. Natomiast drugi, 40-letni chorzowianin, podczas meczu nie zastosował się do poleceń pracownika służb porządkowych. Już w niedzielę w trybie przyspieszonym został doprowadzony do sądu, który orzekł wobec niego karę 2 tys. zł grzywny, wydał mu też dwuletni zakaz stadionowy.(PAP)
kon/ pz/
